BBC wywołała burzę, zapraszając do programu telewizyjnego przywódcę skrajnie prawicowej Brytyjskiej Partii Narodowej (BNP) Nicka Griffina. Organizowany jest protest, którego uczestnicy chcą w czwartek wieczorem zablokować Griffinowi drogę do studia BBC. Deputowani i media żądają od BBC wycofania kontrowersyjnego zaproszenia.
Griffin ma wystąpić w programie "Question Time", w którym politycy głównych partii politycznych komentują wydarzenia minionego tygodnia i odpowiadają na pytania z sali. Inicjatywa BBC wywołuje liczne kontrowersje i odbierana jest jako próba legitymizacji BNP, która szermuje hasłem "British jobs for British workers" (praca w W. Brytanii dla Brytyjczyków), chce repatriacji kolorowych imigrantów, a jej polityka społeczna i ekonomiczna czerpie z doświadczeń i rozwiązań III Rzeszy. Zgodnie ze statutem, BNP przyjmuje w swoje szeregi tylko białych.
Dyrektor generalny BBC Mark Thompson broni zaproszenia Griffina i podkreśla, że chodzi o pokazanie "całego spektrum perspektyw politycznych". W czwartkowym "Question Time" ma wystąpić m.in. minister sprawiedliwości Jack Straw.
BNP reprezentowana jest w Parlamencie Europejskim przez dwóch posłów (Nicka Griffina i Andrew Bronsa) oraz w 20-osobowej Radzie Londynu, organie samorządowym brytyjskiej metropolii, przez Richarda Barnbrooke'a. W czerwcowych wyborach do PE na BNP oddano w Wielkiej Brytanii 5,8 proc. głosów.(PAP)
az/ ro/ 4986250,arch.