Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Przerwa o obradach walnego zgromadzenia PGNiG do 22 maja

0
Podziel się:

#
Dochodzą informacje o notowaniach akcji PGNiG i komentarz analityka
#

# Dochodzą informacje o notowaniach akcji PGNiG i komentarz analityka #

24.04. Warszawa (PAP) - Akcjonariusze Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa przerwali w środę walne zgromadzenie do 22 maja do godz. 12. Wniosek o przerwę w obradach zgłosił przedstawiciel Skarbu Państwa.

Walne zgromadzenie PGNiG miało zdecydować m.in. o przeznaczeniu zysku za 2012 r. Zarząd spółki rekomenduje niewypłacanie dywidendy z zysku za 2012 rok. Natomiast przedstawiciele ministerstwa skarbu zapowiadali kilkakrotnie, że przeanalizują możliwość takiej wypłaty przez PGNiG.

Z zysku za 2011 rok PGNiG nie wypłacał dywidendy. Z kolei z zysku za 2010 rok spółka wypłaciła 0,12 zł dywidendy na akcję.

Nowy minister skarbu Włodzimierz Karpiński pytany przez dziennikarzy w środę o decyzje personalne w PGNiG, powiedział: "Każdy odpowiedzialny najpierw musi dokonać przeglądu, audytu - jak kto woli. A później podejmować decyzje; to jest przede mną. W stosownym trybie, czyli w pilnym, dokonam takiego przeglądu".

Premier Donald Tusk w ubiegłym tygodniu zapowiedział, że pierwszym zadaniem nowego ministra skarbu będzie wyciągnięcie konsekwencji, w tym personalnych, wobec władz PGNiG. To efekt podpisanego w kwietniu memorandum dot. budowy II nitki gazociągu Jamał-Europa; podpisali je w Petersburgu szef koncernu Gazprom Aleksiej Miller i prezes spółki EuRoPol Gaz Mirosław Dobrut. O tym dokumencie nie wiedzieli premier oraz minister skarbu Mikołaj Budzanowski. 48 proc. akcji EuRoPol Gazu należy do PGNiG.

Kurs PGNiG spada ok. godz. 15 o 1,69 proc., do 5,25 zł.

Analitycy oceniają, że może to być efekt rozczarowania inwestorów brakiem informacji o ewentualnej dywidendzie, jaką miałaby wypłacić spółka.

"Spadek kursu PGNiG jest dla mnie niezrozumiały. Informacja, że walne zostało przerwane do 22 maja, jest optymistyczna. Może wskazywać, że nie będzie nerwowych decyzji odnośnie PGNIG, a bardziej przemyślane. Minister skarbu zostawił sobie dużo czasu na to, żeby przeanalizować sytuację w spółce, wyciągnąć wnioski i podjąć decyzję" - powiedział PAP Flawiusz Pawluk z UniCredit CAIB.

"Inwestorzy zareagowali być może nerwowo na brak informacji o ewentualnej dywidendzie. Jednak z mojego punktu widzenia dywidenda jest mniej istotna niż zmiany w zarządzie, które mogłyby opóźnić proces restrukturyzacji, a restrukturyzacja jest w tej chwili kluczowa jeśli chodzi o wzrost wartości spółki" - dodał.

Według analityka zapowiedź nowego ministra zwiększa prawdopodobieństwo, że decyzje dotyczące spółki będą oparte o przesłanki merytoryczne, a nie polityczne. "Mam też wrażenie, że nawet wariant negatywny, zakładający duże zmiany w zarządzie i zmiany na stanowisku prezesa, jest już mocno wyceniony przez inwestorów - spółka od kilku dni zachowuje się słabiej niż rynek" - ocenia Pawluk. (PAP)

morb/ ana/ pad/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)