Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Przewoźnicy blokują przejście z Białorusią

0
Podziel się:

Kierowcy w Kuźnicy chcą zniesienia ograniczeń w przywozie paliwa.

Przewoźnicy blokują przejście z Białorusią
(PAP/Dariusz Delmanowicz)

Ubrani w żółte kamizelki weszli na drogę prowadzącą do przejścia granicznego z Białorusią. Tak protestują w Kuźnicy podlascy przewoźnicy.

Około 30 tu kierowców domaga się m.in. zniesienia ograniczeń w przywozie paliwa. Protestują też przeciwko planom zniesienia winiet na rzecz opłat za przejechane kilometry.

Zapowiadają blokowanie przejazdu w obie strony. Na razie nie ma tam jednak kolejek samochodów. Odprawy odbywają się na bieżąco. Kolejki mogą jednak pojawić się jeśli protest potrwa dłużej - bo jak w każdy weekend na granicę będą przyjeżdżać ciężarówki, które chcą w poniedziałek dojechać do Rosji.

ZOBACZ TAKŻE:

Tymczasem _ mrówki _ nie dają za wygraną. Około stu osób, zebrało się w piątek przed Urzędem Miasta Przemyśla. Protestują przeciwko zmianom przepisów celnych, które pozwalają przenosić przez granicę tylko 40 sztuk papierosów.

Do pikietujących wyszedł prezydent miasta Robert Choma i przypomniał, że Rada Miejska przyjęła rezolucję w sprawie tych uregulowań i przesłała ją do premiera, posłów ziemi przemyskiej oraz do władz wojewódzkich. Radni zwrócili się o dodatkowe środki na pomoc społeczną i programy walki z bezrobociem.

W pobliżu przejścia granicznego z Ukrainą w Medyce w piątek przed południem przebywa około 20 osób, ale nie blokują ruchu. Rzeczniczka Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej w Przemyślu kpt. Elżbieta Pikor poinformowała, że z każdym dniem wzrasta ruch graniczny.

Protest tzw. mrówek, których głównym źródłem utrzymania był handel papierosami przynoszonymi z Ukrainy, rozpoczął się o północy z niedzieli na poniedziałek, gdy weszły nowe unijne przepisy, które pozwalają przenosić przez granicę tylko 40 sztuk papierosów.

ZOBACZ TAKŻE:

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)