Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Przyczyny zderzenia pociągów w Korzybiu wyjaśni komisja

0
Podziel się:

#
dochodzą szczegóły na temat rannych oraz hipotezy dot. przyczyn wypadku
#

# dochodzą szczegóły na temat rannych oraz hipotezy dot. przyczyn wypadku #

13.07. Warszawa (PAP) - Przyczyny zderzenia pociągów w Korzybiu wyjaśni specjalna komisja, w której skład wejdą m.in. przedstawiciele przewoźnika i zarządcy infrastruktury, czyli spółki PKP Polskie Linie Kolejowe - powiedział PAP Michał Lipiński z biura prasowego Przewozów Regionalnych.

Zastępca dyrektora Zakładu PLK w Szczecinie ds. eksploatacyjnych, Wiesław Sobociński powiedział we wtorek PAP, że "drugi pociąg nie powinien wjechać na tor, po którym już jechał pociąg". Tłumaczył, że w takiej sytuacji wjazd automatycznie powinien być zablokowany. "Ale dlaczego nie był zablokowany, to za wcześnie, żeby wysuwać jakąś hipotezę" - dodał. Dyrektor nie przypuszcza, aby do wypadku mogła się przyczynić wysoka temperatura powietrza.

Rzecznik policji w Słupsku, Robert Czerwiński powiedział PAP, że w wypadku ranne zostały 23 osoby; ich stan zdrowia nie zagraża życiu. Wśród rannych dwie osoby są - jak określają lekarze - w stanie ciężkim. Jak powiedział, większość poszkodowanych ma ogólne obrażenia, były też przypadki utraty przytomności, złamania kończyny. Podkreślił, że nie ma informacji o ofiarach śmiertelnych zderzenia.

Rzecznik dodał, że teraz trwa ustalanie miejsca zamieszkania poszkodowanych w wypadku. Poszkodowani zostali przewiezieni do szpitali w Słupsku, Bytowie i Sławnie.

Zdaniem rzecznika słupskiej policji, do czołowego zderzenia pociągów mogła się przyczynić niesprawna automatyka urządzeń sterujących ruchem albo zawinił czynnik ludzki.

Oba pociągi należały do Przewozów Regionalnych - jeden jechał ze Szczecinka do Słupska, drugi ze Słupska do Szczecinka. Rzecznik PKP Polskich Linii Kolejowych Krzysztof Łańcucki podał, że pasażerowie, którzy nie ucierpieli w wypadku zostali już rozwiezieni zastępczą komunikacją autobusową.

Pasażerowie kolejnych pociągów na tej trasie będą przewożeni autobusami do czasu przywrócenia ruchu - dodał Łańcucki. Ocenił też, że utrudnienia potrwają przynajmniej do wieczora.

Lipiński wyjaśnił, że według rozkładu, kolejny pociąg Przewozów Regionalnych ma tą trasą pojechać ok. godz. 14. "Do tego czasu będzie już wiadomo, który odcinek trasy będzie zamknięty dla ruchu i gdzie będzie zorganizowana zastępcza komunikacja autobusowa" - powiedział. Dodał, że pasażerowie Przewozów Regionalnych, którzy mają bilety na dzisiejsze pociągi na tej trasie mogą je zwrócić i otrzymać pełen zwrot kosztów biletu.

Przywrócenie ruchu na szlaku Słupsk-Szczecinek potrwa kilkanaście godzin. Przynajmniej jeden skład jest wykolejony, więc trzeba będzie podnieść go i postawić na torach, odholować oba składy, potem sprawdzić stan torowiska. To musi potrwać - tłumaczył Łańcucki. Na trasie Słupsk - Szczecinek codziennie kursuje 10 pociągów.

Łańcucki podał wcześniej, że pociągi relacji Słupsk-Szczecinek jadące z przeciwnych kierunków, zderzyły się o godz. 9.10 na stacji. Prawdopodobnie jeden z nich wjechał na stację przy czerwonym świetle - wyjaśnił. Jednotorowy szlak jest wyposażony w automatyczny system kierowania ruchem.

Z rozkładu jazdy Przewozów Regionalnych wynika, że pociągi powinny minąć się między godz. 9.01 i 9.07. na stacji w Kępicach - następnej mijance w kierunku Miastka i Szczecinka, odległej od Korzybia o ok. 7 km.(PAP)

her/ ago/ aks/ bls/ wkr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)