Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Przywódcy zadowoleni z uwolnienia pani Suu Kyi

0
Podziel się:

#
dochodzą reakcje: Komisji Europejskiej, szefa Parlamentu Europejskiego, polskiego MSZ i komisrz ONZ
ds. praw człowieka
#

# dochodzą reakcje: Komisji Europejskiej, szefa Parlamentu Europejskiego, polskiego MSZ i komisrz ONZ ds. praw człowieka #

13.11. Berlin, Londyn, Paryż, Bruksela (PAP/AFP) - Przywódcy USA, Unii Europejskiej, Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii, polskie MSZ, a także organizacja praw człowieka Amnesty International wyrazili w sobotę zadowolenie z uwolnienia przywódczyni birmańskiej opozycji Suu Kyi z aresztu domowego.

Wezwali jednak przy tym do zwolnienia także pozostałych więźniów politycznych w Birmie.

Prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama wyraził zadowolenie z uwolnienia birmańskiej opozycjonistki, ale wezwał juntę birmańską do uwolnienia także pozostałych więźniów politycznych.

"Jest ona moją bohaterką i źródłem inspiracji dla wszystkich, którzy działają na rzecz przestrzegania podstawowych praw człowieka w Birmie i na całym świecie. Stany Zjednoczone z radością witają to od dawna spóźnione uwolnienie" - powiedział.

Przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso powitał z zadowoleniem zwolnienie birmańskiej opozycjonistki, jednocześnie wyrażając życzenie, by łączyło się ono z "całkowitą wolnością słowa i przemieszczania się".

"Jest teraz istotne, by Aung San Suu Kyi korzystała z całkowitej wolności przemieszczania się i słowa i mogła w pełni uczestniczyć w procesie politycznym w kraju" - napisał w komunikacie Barroso.

Przewodniczący KE zaapelował też o "bezwarunkowe uwolnienie" wszystkich więźniów politycznych, dodając, że jest to "jedyny sposób zagwarantowania, by wybory 7 listopada w Birmie stały się początkiem wiarygodnego przejścia do demokracji".

Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek zaznaczył z kolei, że uwolnienie pani Suu Kyi winno być "bezwarunkowe" i uważane za pierwszy ważny etap drogi w kierunku zmiany politycznej. "Nadużycia popełniane przez reżim wojskowy w Birmie należy przerwać" - powiedział Buzek, wzywając do "autentycznego dialogu na rzecz prawdziwej zmiany".

Kanclerz Niemiec Angela Merkel wyraziła "radość i ulgę po uwolnieniu" pani Suu Kyi, ale także "zaapelowała o uwolnienie ponad 2 tys. więźniów politycznych w Birmie".

"Pani Suu Kyi jest postacią symboliczną światowej walki o prawa człowieka. Jej pacyfizm i bezkompromisowość czynią z niej postać modelową" - zaznaczyła.

Prezydent Francji Nicolas Sarkozy ostrzegł władze birmańskie przed "wszelkim ograniczaniem swobody przemieszczania się i wolności słowa" pani Suu Kyi. Wyrażając radość z jej zwolnienia, podkreślił jednak, że "nigdy nie powinna była zostać pozbawiona wolności".

Także rząd brytyjski ocenił, że pani Suu Kyi powinna była zostać zwolniona już dawno i wezwał do wypuszczenia także pozostałych więźniów politycznych w Birmie.

"Aung San Suu Kyi stanowi inspirację dla nas wszystkich, którzy wierzymy w wolność słowa, w demokrację i prawa człowieka" - powiedział premier David Cameron.

Także polskie MSZ podkreśliło w oświadczeniu, że z zadowoleniem przyjęło uwolnienie "niezłomnej obrończyni demokracji i praw człowieka" Aung San Suu Kyi.

"Polska ma nadzieję, że władze Birmy/Myanmar - wyłonione w wyniku wyborów z 7 listopada 2010 r. - podejmą dalsze kroki w kierunku demokratyzacji kraju, w tym uwolnią pozostałych więźniów politycznych oraz nawiążą konstruktywny dialog z opozycją demokratyczną i mniejszościami etnicznymi. Jesteśmy przekonani, że wszelkie zmiany demokratyczne służyć będą nie tylko rozwojowi społecznemu i gospodarczemu kraju, ale i stabilizacji całego regionu oraz odbudowie relacji społeczności międzynarodowej z Birmą/Myanmar" - napisano w oświadczeniu.

Sekretarz generalny Amnesty International Salil Shetty oświadczył w Londynie, że uwolnienie pani Suu Kyi "wyznacza koniec niesprawiedliwej kary, która została orzeczona nielegalnie", ale "nie stanowi bynajmniej ustępstwa ze strony władz" birmańskich.

"Prawda jest taka, że władze nigdy nie powinny były jej zatrzymać, podobnie jak innych więźniów politycznych w Birmie" - zaznaczył, apelując o "położenie kresu niesprawiedliwości i zwolnienie więźniów politycznych w kraju".

Wysoka komisarz ONZ ds. praw człowieka Navi Pillay także wyraziła zadowolenie z odzyskania przez Suu Kyi wolności i wezwała do uwolnienia pozostałych więźniów politycznych w Birmie.

"Jest to sygnał pozytywny, (świadczący) że władze birmańskie są gotowe uczynić postępy na drodze poważnego wyzwania, jakim są przemiany demokratyczne i potrzeba pojednania narodowego" - napisała w oświadczeniu.

Suu Kyi została w sobotę zwolniona po ponad siedmiu latach z aresztu domowego. 65-letnia Suu Kyi, która w 1991 r. otrzymała Pokojową Nagrodę Nobla, w sumie w areszcie domowym spędziła 15 z ostatnich 21 lat. (PAP)

mw/ gma/ klm/

7690722 7690748 7690698 7690782 7690786 7690789 7690794 7690763

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)