Przewodniczący klubu PSL Stanisław Żelichowski wraz z szefami kół poselskich SdPl Markiem Borowskim i Stronnictwa Demokratycznego Bogdanem Lisem chcą zaproponować przyjęcie tekstu, który byłby odpowiedzią całego Sejmu na tragiczne wydarzenia w łódzkim biurze PiS.
Chcemy zaproponować tekst albo w formie deklaracji, albo w formie uchwały Sejmu, która miałaby zostać przyjęta przez aklamację zawierający nasze odczucia na temat tego co zdarzyło się w Łodzi" - powiedział we wtorek PAP Żelichowski.
W związku z ubiegłotygodniowym zabójstwem w łódzkim biurze PiS ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego przedstawiło w piątek deklarację "przeciw przemocy i nienawiści w życiu publicznym i mediach". Została ona jednak uznana przez pozostałe ugrupowania za jednostronną.
Żelichowski podkreślił, że będzie to, podobnie jak "Deklaracja łódzka" PiS, wezwanie do zaprzestania agresji w polityce, ale nie będzie tam sformowań, które mogłyby kogoś urazić, czy wskazujących na to, że stawia ona sygnatariuszy dokumentu po którejś ze stron konfliktu politycznego. Projekt będzie zaprezentowany w środę.(PAP)
stk/ mag/