Uroczystą mszę św. w intencji dwóch lotników, którzy zginęli w sobotę w Radomiu podczas Międzynarodowych Pokazów Lotniczych Air Show 2007 odprawił w niedzielę w tym mieście biskup ordynariusz tamtejszej diecezji, Zygmunt Zimowski. Przekazał on dla poległych lotników dwa różańce, które otrzymał od papieża Benedykta XVI.
"Niech to będzie taki piękny znak naszej łączności i chrześcijańskiej solidarności" - podkreślił bp Zimowski w czasie wieczornej mszy w Kościele Garnizonowym w Radomiu.
W homilii biskup powołał się na słowa Jana Pawła II. "Podnieście głowy wasze i zobaczcie cel waszej drogi. Nie bójcie się wieczności. Tam czeka na was Bóg, który jest miłością. Dla tej miłości warto żyć".
"Te słowa, w kontekście wczorajszych wydarzeń, jakże przemawiają do naszego serca, w którym jest ból, ale nie rozpacz. Jest nadzieja. To Chrystusowe wezwanie, byśmy szukali tego, co w górze, lotnicy pojmują jeszcze lepiej niż inni..." - mówił biskup.
W sobotę podczas pokazów Air Show w Radomiu zginęło dwóch pilotów Grupy Akrobacyjnej "Żelazny" z Zielonej Góry - 64-letni Lech Marchelewski, założyciel grupy i 24-leni Piotr Banachowicz. Do wypadku doszło, gdy dwa samoloty, wykonując manewr mijania - element figury akrobatycznej zwanej "rozetą" - zderzyły się. Każda z maszyn rozwija w tej akrobacji prędkość ok. 300 km/h.
W związku z wypadkiem w Radomiu i Zielonej Górze ogłoszono trzydniową żałobę. W Radomiu przed bramą wjazdową na lotnisko ludzie zapalają znicze, by uczcić pamięć poległych lotników. (PAP)
ilp/ pz/