Szef MSZ Radosław Sikorski wrócił w czwartek w południe do Warszawy ze szczytu OBWE w Astanie. Głównymi tematami szczytu były konflikty w Azji Środkowej oraz walka z handlem narkotykami.
Był to pierwszy szczyt od 1999 roku, z udziałem 56 przedstawicieli państw członkowskich.
W polskiej delegacji na szczyt OBWE byli też m.in. przedstawiciele BBN i MON, a także szef delegacji Zgromadzenia Parlamentarnego OBWE poseł Paweł Poncyljusz.
Poncyljusz powiedział dziennikarzom, że takie spotkania jak szczyt w Astanie są ważne, bo dają możliwość rozmów politykom ze Wschodu i Zachodu.
Jak podkreślił, na szczycie spotkali się politycy odpowiedzialni za światowe bezpieczeństwo
Zaznaczył, że w Astanie była zarówno szefowa amerykańskiej dyplomacji Hillary Clinton, kanclerz Niemiec Angela Merkel, prezydenci Rosji Dmitrij Miedwiediew i Białorusi Alaksandr Łukaszenka. (PAP)
eaw/ par/ jra/