*3.3.Warszawa (PAP) - Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej (NRL) Konstanty Radziwiłł powiedział w piątek w Warszawie, po spotkaniu przedstawicieli środowisk medycznych z premierem, że nie można w tej chwili wykluczyć zaostrzenia protestów w służbie zdrowia. *
W środę ostrzegawczy protest lekarzy i pielęgniarek odbył się w województwie łódzkim. W połowie marca ma dojść do zaostrzenia protestu w Łódzkiem i na Podkarpaciu. Lekarze domagają się co najmniej 30-procentowej podwyżki płac i przygotowują się do akcji strajkowej.
"Nie sądzę, żeby dzisiejsze spotkanie w jakikolwiek sposób wpłynęło na zachowanie pracowników, którzy są zrozpaczeni i zdeterminowani. I widząc, że argumentami jest ciężko przekonać polityków do zmiany decyzji są gotowi domagać się tego w sposób radykalny" - powiedział Radziwiłł.
"Widmo (strajku) nadal nad nami wisi, determinacja jest ogromna" - podkreślił.
Premier przypomniał w piątek, że w przyszłym roku ma być dodatkowo 4 mld zł ze środków publicznych na opiekę zdrowotną. "W większości te środki chcielibyśmy przeznaczyć na płace w ochronie zdrowia" - powiedział.
"Propozycje dodatkowych 4 miliardów złotych nie są satysfakcjonujące, jesteśmy rozczarowani" - powiedział prezes NRL. (PAP)
eaw/ pz/