Raport ekspertów, który będzie podstawą nowej koncepcji strategicznej NATO, wskazuje niekonwencjonalne zagrożenia bezpieczeństwa i potwierdza gwarancję wspólnej obrony. Dziś dokument został zaprezentowany w polskim wydaniu.
Były szef MSZ Adam Daniel Rotfeld (na zdjęciu), który wchodził w skład zespołu zwanego w mediach _ grupą mędrców _, podkreślał, że raport nie tyle miał być gotowym dokumentem określającym strategię, co _ budulcem _ dla sekretarza generalnego, który _ otrzymał budulec i wiele części ociosał _, przygotowując projekt nowej koncepcji strategicznej.
Rotfeld zastrzegł, że sam jeszcze nie wie, jak będzie wyglądać koncepcja strategiczna, którą sojusz ma przyjąć na listopadowym szczycie w Lizbonie, ponieważ sekretarz generalny Anders Fogh Rasmussen utajnił projekt.
_ - Dokument jest na razie tajny, chodzi o wykluczenie przecieków na etapie redagowania _ - wyjaśnił ambasador Adam Kobieracki. - _ Raport odzwierciedla potrzebę strategicznego podsumowania tego, co sojusz robił w ostatnich latach; kończy okres poszukiwań, odpowiedzi na pytanie, co ma robić, by nadal być istotną instytucją bezpieczeństwa międzynarodowego _ - powiedział Kobieracki.
Ocenił, że _ wieje z niego starym, dobrym duchem traktatu waszyngtońskiego _, ponieważ raport podkreśla zasadę wspólnej obrony w razie ataku na jednego z sojuszników.
Kobieracki nie krył zadowolenia, że _ zaangażowanie w misję ISAF w Afganistanie - powód najczęstszej krytyki NATO w ostatnich latach - nie przyćmiło całości prac nad raportem _. Także Rotfeld podkreślał, że _ Afganistan to zadanie, a nie test dla sojuszu _.
_ - Przed 1989 rokiem rolą wszystkich dokumentów koncepcyjnych NATO było określenie, w jaki sposób sojusz ma działać wobec zagrożenia, jakim był Związek Radziecki. Po 1989, gdy wspólne zagrożenie znikło, koncepcja ma zdefiniować zagrożenia, pokazać, po co sojusz istnieje _ - scharakteryzował raport analityk Centrum Europejskiego Natolin Olaf Osica.
Przygotowany na zlecenie sekretarza generalnego i ukończony w maju bieżącego roku raport w wydaniu Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych nosi tytuł _ NATO 2020. Zapewnione bezpieczeństwo. Dynamiczne zaangażowanie _.
Raport określa NATO jako _ główne źródło stabilności w niepewnym i nieprzewidywalnym świecie _. Wskazuje na nowe zagrożenia, m.in. zakłócenia dostaw energii, ataki cybernetyczne, klęski wynikające z zaniedbań w ochronie środowiska, terroryzm i piractwo. Raport potwierdza podstawowe zobowiązanie do zbiorowej obrony, odnosząc je także do zagrożeń niekonwencjonalnych.
Określa wytyczne dla operacji sojuszu poza obszarem państw członkowskich, stwierdzając, że _ NATO w żadnym wypadku nie stanowi jedynej odpowiedzi na każdy problem _, nie jest organizacją globalną, lecz regionalną. Potwierdza także politykę _ otwartych drzwi _. Wskazuje konieczność _ kompleksowego podejścia cywilno-wojskowego _ w Afganistanie.
Raport odnosi się też do stosunków z Rosją i konstatuje, że Rada NATO-Rosja - _ platforma nie zawsze odpowiednio wykorzystywana _ - pozostaje głównym forum wzajemnych kontaktów. _ Chociaż sojusz nie stanowi wojskowego zagrożenia dla Rosji ani nie uważa, że stwarza ona takie zagrożenie dla NATO, to po obu stronach utrzymują się wątpliwości co do wzajemnych intencji i polityki _ - stwierdzają autorzy. Za pożądaną uznaje współpracę z Rosją przy budowie systemu obrony przeciwrakietowej.
Grupa mędrców: ( http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=-1%20year&de=today&sdx=0&i=&ty=1&s%5B0%5D=inflacja&fg=1&w=450&h=200&cm=0 Inflacja ) Źródło: Money.pl na podstawie danych GUS