Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ratownicy medyczni planują ogólnopolską akcją protestacyjną

0
Podziel się:

Rozpoczęcie z początkiem kwietnia
ogólnopolskiej akcji protestacyjnej zapowiadają związki
zrzeszające pracowników państwowego ratownictwa medycznego. W
czwartek demonstrować będą w Warszawie, w piątek - podczas swego
ogólnopolskiego zjazdu w Rudzie Śląskiej - zdecydują o formie
protestu.

Rozpoczęcie z początkiem kwietnia ogólnopolskiej akcji protestacyjnej zapowiadają związki zrzeszające pracowników państwowego ratownictwa medycznego. W czwartek demonstrować będą w Warszawie, w piątek - podczas swego ogólnopolskiego zjazdu w Rudzie Śląskiej - zdecydują o formie protestu.

Postulaty ratowników dotyczą m.in.: zaprzestania "dzikiej prywatyzacji" placówek ochrony zdrowia, wprowadzenia zakazu świadczenia usług państwowego ratownictwa medycznego przez firmy prywatne, sformułowania "czytelnych zasad kontraktowania usług ratownictwa medycznego" oraz wstrzymania likwidacji szkół kształcących ratowników.

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Katowicach lider zrzeszającego również ratowników Sierpnia 80 Bogusław Ziętek poinformował, że pracownicy tej branży wezmą udział w organizowanej 26 marca w Warszawie demonstracji pod hasłem: "Nie będziemy płacić za wasz kryzys". Przyjadą na nią również górnicy i hutnicy ze Śląska oraz reprezentacje innych branż z pozostałych części kraju.

Do organizowanego przez Sierpień 80 protestu dołączą w czwartek przedstawiciele Krajowego Związku Zawodowego Pracowników Ratownictwa Medycznego oraz Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników Służb Ratowniczych. Demonstracja rozpocznie się ok. godz. 13 przed gmachem Ministerstwa Zdrowia.

Związkowcy mają m.in. zastrzeżenia do przekształcania szpitali w spółki prawa handlowego. Uważają, że część takich spółek łamie prawa pracownicze zwalniając pracowników wbrew kodeksowi pracy. Wskazują też na problemy z kontraktacją usług ratownictwa medycznego na 2009 r. - ich zdaniem prywatne firmy wygrywają przetargi w niejasnych okolicznościach.

"W ub. roku miały miejsce drastyczne protesty m.in. w Wielkopolsce - chodziło o wypieranie państwowego ratownictwa medycznego przez prywatne spółki. Z podobną sytuacją mamy do czynienia w woj. łódzkim (...). Firmy, które wygrywają te przetargi, często nie posiadają żadnego zaplecza ani kadry, by te usługi realizować" - mówił w poniedziałek Ziętek.

Zaznaczył, że związkowcy już kilka tygodni temu zwrócili się z prośbą o wyjaśnienie tej sprawy do minister zdrowia oraz prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia. Jego zdaniem, odpowiedź - otrzymana tylko od prezesa NFZ - potwierdza, że sprawa nie jest jasna. Związkowcom zaoferowano bowiem spotkanie już po zakończeniu przetargów.

Dlatego ratownicy będą chcieli nagłośnić tę kwestię podczas czwartkowej demonstracji m.in. przed gmachem resortu zdrowia. Dzień później spotkają się w Rudzie Śląskiej na II Krajowym Zjeździe Ratownictwa Medycznego dotyczącym - oprócz planowanego protestu - m.in. ustawy o ratownictwie medycznym i ustawy o zawodzie ratownika medycznego.

Ratownicy zaprosili na swój zjazd minister Ewę Kopacz, z którą zamierzali rozmawiać również o zgłaszanych postulatach. Jak jednak powiedział PAP w poniedziałek szef biura prasy i promocji resortu Krzysztof Suszek, nie jest jeszcze przesądzone czy minister zdrowia pojawi się na zjeździe - powodem są m.in. sprawy osobiste.

Ponieważ prawo zabrania ratownikom medycznym czynnego strajku, związki rozważą inne formy - uderzające w finanse dysponentów ratownictwa, np. odmowę wypełniania dokumentacji medycznej lub niewykonywanie transportu medycznego tzw. karetkami systemowymi. Prowadzenie czynnego protestu w imieniu ratowników zadeklarowali już m.in. górnicy z Sierpnia 80. (PAP)

mtb/ wkr/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)