Podtrzymuję te dwa zdania, które wypowiadam w spocie wyborczym PiS - nie wstydzę się ich - powiedział na środowej konferencji prasowej minister zdrowia Zbigniew Religa.
Religa odniósł się w ten sposób do słów posłanki PO Ewy Kopacz, która zarzuciła Relidze, że jego słowa w spocie wyborczym PiS, dotyczącym prywatyzacji szpitali, są "zupełnym kłamstwem" w stosunku do tego, co głosił jeszcze w sierpniu.
Spot, który przestrzega przed prywatyzacją szpitali - jaką, według PiS chce przeprowadzić PO - kończy się deklaracją ministra zdrowia: "Nie zgodzimy się na prywatyzację szpitali. W każdym kraju europejskim służba zdrowia opiera się na szpitalach publicznych". (PAP)
bos/ js/ itm/