Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Rocki: uczelnie tworzą nowe kierunki i poszukują nowych obszarów

0
Podziel się:

Uczelnie tworzą nowe kierunki studiów i poszukują nowych obszarów
dydaktycznych; uczą się lepiej przygotowywać związane z tym formalne wnioski - ocenił szef Polskiej
Komisji Akredytacyjnej, senator PO prof. Marek Rocki na posiedzeniu senackiej komisji nauki.

Uczelnie tworzą nowe kierunki studiów i poszukują nowych obszarów dydaktycznych; uczą się lepiej przygotowywać związane z tym formalne wnioski - ocenił szef Polskiej Komisji Akredytacyjnej, senator PO prof. Marek Rocki na posiedzeniu senackiej komisji nauki.

"Gdy komisja powstawała, sytuacja rynku edukacji wyższej w Polsce wyglądała zupełnie inaczej, niż dziś. Wtedy istniało 385 uczelni, dziś mamy ich ponad 440, z czego część się połączyła, a część ograniczyła działalność" - podkreślił przewodniczący PKA prof. Marek Rocki, przedstawiając we wtorek informację o dekadzie działalności PKA na posiedzeniu senackiej Komisji Nauki, Edukacji i Sportu. Komisja powstała w 2002 r. Od ponad 10 lat dba o jakość kształcenia wyższego w Polsce, na uczelniach publicznych i niepublicznych.

Zdaniem prof. Rockiego uczelnie, poszukując kandydatów na studia, coraz sprawniej tworzą nowe kierunki i poszukują nowych obszarów dydaktycznych. W I kadencji do PKA napłynęły 1654 wnioski o nadaniu uprawień do kształcenia, w drugiej - 1100, w trzeciej - 1500. Jednocześnie uczelnie coraz lepiej formułują wnioski (np. o nadanie uprawień). Odzwierciedlają to pozytywne oceny, których w pierwszej kadencji PKA wystawiła 29 proc., w drugiej - 33 proc., a w trzeciej - 43.

Na spotkaniu z senatorami szef Komisji poinformował, że w ostatnich latach wśród ponad stu nowo otwieranych kierunków aż 16 proc. stanowiły dwa: fizjoterapia i bezpieczeństwo wewnętrzne. Choć w większości uczelnie uruchamiają kierunki klasyczne - takie, dla których już wcześniej istniały standardy dotyczące funkcjonowania, to nie brakuje też innowacji. Czasami zdarzają się propozycje utworzenia kierunków tak wąskich, że de facto są one specjalnościami - zauważył prof. Rocki. Tak było choćby z kierunkiem poświęconym zwierzętom hobbystycznym i ogrodom zoologicznym.

PKA opiniuje też wnioski dotyczące np. utworzenia przez polskie uczelnie jednostek zagranicznych czy przedłużenia funkcjonowania uczelni. "Takich wniosków rozpatrujemy kilkaset rocznie, z czego pozytywnych opinii jest ponad połowa" - podsumował profesor.

Przez ponad dekadę Komisja wystawiła również ponad 5 tys. ocen jakości kształcenia. O coraz lepszej jakości nauczania świadczą m.in. zmiany w proporcjach ocen warunkowych. W pierwszej kadencji Komisja wystawiła ich ponad 18 proc., w drugiej - 13 proc., a w trzeciej zaledwie sześć procent. "Jeśli znacząco spada liczba ocen warunkowych, to znaczy, że uczelnie coraz lepiej umieją się odnaleźć w systemie i że dopasowują się lepiej do stawianych im wymagań pod względem formalnym i merytorycznym" - powiedział.

Prof. Rocki dodał, że do 2012 r. powoli spadała też liczba ocen negatywnych, choć potem znów ich przybyło. Najprawdopodobniej ma to związek z wprowadzeniem rok temu Krajowych Ram Kwalifikacji. "Nie wszyscy się jeszcze tego nauczyli" - uważa profesor.

Jedną z ważniejszych wystawianych przez PKA jest tzw. ocena instytucjonalna. Dobra - świadczy o jakości uczelni lub wydziału. "Paradoksem jest to, że część uczelni uważa tę ocenę za swego rodzaju zagrożenie" - zauważył szef Komisji. Kiedy Komisja wyznacza uczelnię do takiej oceny - zdarza się, że ośrodki łączą wydziały lub tworzą nowy kierunek studiów, co tak zmienia ich strukturę, że w ogóle nie kwalifikują się do oceny. "Wydawało się nam, że ocena instytucjonalna jest prestiżowa i nie powinni się jej bać ci, którzy są dobrzy. Co zatem znaczy, jeśli ktoś robi taki ruch, żeby oceny instytucjonalnej w ogóle nie uzyskać?" - zastanawiał się Rocki.

"Nie chcę mówić, że zawsze jesteśmy witani kwiatami - powiedział prof. Rocki - Zdarzyło się nawet, że nasz wizytujący zespół nie został wpuszczony na uczelnię (...). Zdarzyło się też, że wizytowana uczelnia zażądała dowodów osobistych". Podważono też podpisy na upoważnieniach, które dawały możliwość wejścia na teren uczelni, wyliczał Rocki.

Swoje wnioski i opinie PKA przekazuje ministrowi właściwemu do spraw szkolnictwa wyższego. Komisję tworzy niemal 90 członków, którzy współpracują z ponad 800 ekspertami wskazanymi przez senaty uczelni, instytucje pracodawców czy Parlament Studentów. (PAP)

zan/ krf/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)