Notowania ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku podczas tej sesji spadają z powodu coraz większych obaw, że Chiny będą schładzać swoją gospodarkę, a to spowoduje spadek zapotrzebowania na paliwa - podają maklerzy.
Baryłka lekkiej słodkiej ropy West Texas Intermediate, w dostawach na marzec 2011, tanieje rano czasu europejskiego na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku o 50 centów do 91,31 USD.
Baryłka Brent na ICE Futures Europe w Londynie w dostawach na marzec tanieje zaś o 41 centów do 97,75 USD.
W Chinach podano, że inflacja w tym kraju w grudniu ub. roku wyniosła 4,6 proc., a gospodarka rozwija się w IV kw. 2010 r. mocniej niż się spodziewano, o 9,8 proc., podczas gdy analitycy stawiali na 9,4 proc.
"Mocne dane makro w Chin mogą być odbierane jako zła informacja, bo konieczna może być walka z rosnącą inflacją poprzez zacieśnianie polityki pieniężnej" - mówi Victor Shum, ekonomista firmy konsultingowej Purvin & Gertz Inc.
W czwartek spodziewany jest raport Departamentu Energii USA o zapasach ropy w ub. tygodniu.
Analitycy spodziewają się, że zapasy surowca spadły już 7. tydzień z rzędu.
Na rynku prognozuje się spadek zapasów ropy o 1 mln baryłek z 333,1 mln b, poziomu notowanego tydzień wcześniej.
Departament Energii USA poda swoje wyliczenia o 16.30.(PAP)
aj/ asa/ je/
