TASS) - Dwanaście osób - w tym trzech generałów armii rosyjskiej - zginęło a cztery zostały ranne w katastrofie śmigłowca wojskowego Mi-8, do której doszło w poniedziałek wieczorem na obrzeżach Władykaukazu, stolicy Osetii Północnej, republiki wchodzącej w skład Federacji Rosyjskiej.
Jak informuje we wtorek rano rosyjska agencja ITAR-TASS, większość zabitych to oficerowie wysokiej rangi - oprócz trzech generałów zginęło sześciu pułkowników, dwu podpułkowników i major.
Maszyna leciała z Gizel w Osetii Północnej do Chankały, w sąsiedniej Czeczenii, gdzie znajduje się baza Połączonej Grupy Wojsk na Północnym Kaukazie.
Przyczyna katastrofy nie jest znana. Wiadomo tylko, że śmigłowiec runął na ziemię o godz. 17.33 czasu moskiewskiego (15.33 czasu polskiego). Maszyna pękła na dwie części i stanęła w płomieniach. (PAP)
hb/
0749,arch.