Rosja i Białoruś mają przed sobą szerokie perspektywy współpracy - uważa prezydent Dmitrij Miedwiediew.
Rosyjski prezydent spotkał się wielogodzinnych rozmowach w Moskwie z białoruskim szefem państwa Alaksandrem Łukaszenką w ramach posiedzenia Najwyższej Rady Państwowej Związku Białorusi i Rosji (ZBiR).
Moskwa i Mińsk zachowają ceny ropy i gazu na poziomie z roku 2009 - poinformował po spotkaniu sekretarz Rady Paweł Borodin. Powiedział też, że prezydenci i premierzy obu państw polecili wicepremierom przeprowadzenie dodatkowych ustaleń i pozostawienie cen gazu i ropy naftowej, które obowiązywały w 2009 roku.
Białoruś, której gospodarka jest uzależniona od pomocy bogatej w surowce Rosji, bardzo ucierpiała w następstwie globalnego kryzysu gospodarczego - przypomina agencja Reutera.
Rozmowy prezydentów, przewidziane pierwotnie na godzinę, trwały osiem godzin. _ - Długi dzień pracy _, zdaniem Miedwiediewa, odzwierciedla w całej pełni stosunki Rosji i Białorusi, potwierdza zarówno ich _ ogromne perspektywy, jak i niezałatwione sprawy _.
Przed posiedzeniem Najwyższej Rady Państwowej ZBiR prezydent Miedwiediew, cytowany przez agencję RIA-Nowosti, wyraził nadzieję, że Rosji i Białorusi uda się osiągnąć wysoki stopień koordynacji w dziedzinie polityki zagranicznej na lata 2010-2011.
Zaznaczył, że od tego, jakie stanowisko zajmują obie strony na arenie międzynarodowej, wiele zależy, w tym i klimat stosunków między nimi.
Łukaszenka podkreślił, że aktywna działalność Rosji i Białorusi w sferze tworzenia państwa związkowego pozwoliła znacząco rozwinąć współpracę gospodarczą.