Rosja zapowiedziała we wtorek, że będzie zatrzymywać każdy gruziński statek, który znajdzie się bez pozwolenia na wodach terytorialnych Abchazji - poinformowała rosyjska morska straż graniczna.
"Zrobimy wszystko, aby zapewnić bezpieczeństwo rosyjskiego państwa, bezpieczeństwo abchaskiego państwa. Mamy zadanie i wypełnimy je" - zapowiedział szef rosyjskiej straży granicznej Wiktor Trufanow.
Gruzja blokuje Abchazję, separatystyczny region, nad którym nie panuje od lat 90. zeszłego wieku i zatrzymuje płynące do niej statki.
Po kilkudniowej wojnie rosyjsko-gruzińskiej w sierpniu ubiegłego roku o Osetię Południową Moskwa uznała niepodległość obu secesjonistycznych republik Gruzji. W ślad za nią poszły jedynie Nikaragua i Wenezuela.
Gruzińska straż przybrzeżna zapowiedziała, że nie zważając na rosyjskie groźby, będzie kontynuować "swe powinności na gruzińskich wodach terytorialnych", włącznie z obszarem w pobliżu Abchazji.
"Oczywiście nie będziemy nikogo prowokować. Będziemy działać jedynie w ramach prawa" - powiedział szef straży przybrzeżnej Beso Szengelia.
Rosja podpisała we wtorek na 49 lat porozumienie z Abchazją i Osetią Południową o współpracy wojskowej, które przewiduje utworzenie w obydwu republikach baz, gdzie stacjonować będzie po 1700 żołnierzy. (PAP)
jo/ kar/
750458