*Ceny popularnych gatunków chleba w sklepach moskiewskich, gdzie mogą zaopatrywać się ludzie w trudnej sytuacji materialnej, nie będą podnoszone - zapewnił we wtorek w telewizji TVC mer Moskwy Jurij Łużkow. *
Agencja RIA Nowosti przypomina, że niezwyczajne upały i susza panujące od połowy lipca w europejskiej części Rosji zniszczyły zbiory zbóż na powierzchni niemal 11 mln ha. Z tego powodu zaczęły drożeć wyroby zbożowe: mąka, kasze, pieczywo. Władze Rosji podjęły decyzję o czasowym (od 15 sierpnia do 31 grudnia br.) zakazie eksportu zbóż.
"Będziemy to kontrolować. Ceny popularnych gatunków chleba w sklepach socjalnych w ogóle nie będą podnoszone" - powiedział Łużkow.
Przypomniał, że w Moskwie jest około 400 takich sklepów. Zaznaczył, że ceny pieczywa w Moskwie "już rosną", ale ten wzrost jest jednym z najmniejszych w kraju. Zdaniem mera rosyjskiej stolicy problemów z artykułami spożywczymi w Moskwie nie będzie.
Łużkow oświadczył, że zamierza pojechać na Białoruś i porozmawiać z prezydentem Alaksandrem Łukaszenką o dostawach produktów do Moskwy.(PAP)
mmp/ mc/
int.