Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB)
poinformowała w niedzielę o odtajnieniu materiałów archiwalnych z czasów masowych represji lat 1920-50.
Materiały pozwolą krewnym ofiar domagać się informacji na ich temat - podała powołująca się na rzecznika FSB agencja Associated Press.
Teraz będzie się mógł z nimi (materiałami) zapoznać każdy, kto zwróci się do stosownego urzędu FSB i wyjaśni, w jakim celu chce poznać ich zawartość - powiedział w niedzielę przedstawiciel archiwów FSB Wasilij Christoforow.
Obrońcy praw człowieka uznali posunięcie władz za pozytywne, lecz wyrazili przekonanie, że dokumenty z czasów 1920-1950 winny być dostępne dla wszystkich.
Odtajnianie materiałów archiwalnych w Rosji rozpoczęło się, jak piszą rosyjskie agencje, w 1992 roku, gdy prezydent wydał dekret o zdjęciu tajnych pieczęci z aktów prawnych, które stały się podstawą masowych represji i zamachów na prawa człowieka.
Dotychczas odtajniono akty ustawodawcze i normatywne z lat 20. i początku 50. zeszłego wieku, w których znalazły się postanowienia i dekrety najwyższych organów partyjnych i państwowych, regulujące represje polityczne na terenie ZSRR.
Christoforow, który jest szefem urzędu rejestracji i zasobów archiwalnych FSB, nie wyjaśnił, jakie ograniczenia dotyczące tajnych materiałów zostały usunięte obecnie.
Weteranka ruchu obrony praw człowieka Ludmiła Aleksiejewa powiedziała agencji AP, że dekret z 1992 roku zezwalał krewnym, aktywistom ruchu i dziennikarzom na wgląd do utajnionych wcześniej materiałów. Dostęp do nich ograniczono jednak pod koniec lat 90. bez żadnych wyjaśnień. Aleksiejewa mówi, że archiwa były ponownie zamknięte przez ostatnie siedem lat, toteż sądzi, że FSB obecnie zniosła te właśnie ograniczenia.
Christoforow zastrzegł, że dane dotyczące etatowych tajnych pracowników organów bezpieczeństwa i ich tajnych współpracowników nie zostaną odtajnione. (PAP)
mmp/ kar/ 2544 Int.
