Koncert Erica Claptona na Placu Czerwonym w Moskwie, planowany na 3 sierpnia, został odwołany - poinformowała w niedzielę agencja Interfax, powołując się na tego legendarnego gitarzystę.
Według agencji, strona rosyjska w piątek wycofała zgodę na zorganizowanie koncertu na Placu Czerwonym. Przyczyn tej decyzji nie podała. Nie wiadomo nawet, czy podjęły ją władze miejskie, czy federalne.
Występ 61-letniego Claptona na Placu Czerwonym miał zamknąć europejską część jego trasy koncertowej. W tej sytuacji ostatnim koncertem tournee będzie poniedziałkowy występ artysty w Helsinkach.
Koncert na Placu Czerwonym miał być drugim występem Claptona w Rosji. Wcześniej koncertował tam pięć lat temu.
W Moskwie od pewnego czasu mnożą się głosy, domagające się zakazu organizowania koncertów na Placu Czerwonym. Konserwatorzy zabytków ostrzegają, że szkodzą one przede wszystkim położonemu przy placu soborowi Wasyla Błogosławionego.
Z kolei lewicowi politycy podkreślają, że koncerty rockowe na Placu Czerwonym to przejaw braku szacunku do Włodzimierza Lenina i innych przywódców ZSRR, pochowanych w tym miejscu.
Ostatnio na Placu Czerwonym występowała amerykańska grupa hip- hopowa Black Eyed Peas i kolumbijska piosenkarka pop Shakira, a wcześniej - Placido Domingo i Paul McCartney.
Jerzy Malczyk (PAP)
mal/ ap/