Spotkania z Polakami mieszkającymi w Petersburgu oraz rozmowy z prezesami organizacji polonijnych działających w Rosji i w kilku innych krajach europejskich zdominowały drugi dzień oficjalnej wizyty marszałka Senatu Bogdana Borusewicza w Rosji.
Wraz z delegacją parlamentarzystów marszałek, który jest konstytucyjnym opiekunem Polonii, bierze udział w obchodzonym po raz ósmy Dniu Polonii i Polaków za Granicą.
W sobotę na spotkaniu prezesami organizacji polonijnych marszałek Borusewicz podkreślił, że decyzja o tym, by w tym roku zorganizować obchody Dnia Polonii i Polaków za Granicą właśnie w Petersburgu jest wyrazem dobrej współpracy polsko-rosyjskiej i przypomnieniem, że polska diaspora tutaj dobrze funkcjonuje.
"Dobrze się stało, że przyjechaliśmy do Petersburga i zdecydowaliśmy się świętować Dzień Polonii tutaj, w Rosji. To jest znamienne" - powiedział Borusewicz.
Na spotkanie z polską delegacją do Domu Polskiego w Petersburgu przybyli przedstawiciele ponad 30 organizacji polonijnych działających w Rosji, m.in. z Moskwy, Murmańska, Archangielska, Kurska, Irkucka. Do Petersburga przyjechali także prezesi polskich organizacji działających w Norwegii, Finlandii oraz na Łotwie.
"Fakt, że w takim gronie możemy dzisiaj świętować Dzień Polonii, napawa dumą i radością oraz pokazuje, jak wspaniałych przedstawicieli ma Polska w Rosji" - oświadczył marszałek Senatu.
Borusewicz wyraził zadowolenie z tego, że otwarty w 2007 roku Dom Polski prowadzi szeroką działalność polonijną i skupia wokół siebie coraz więcej osób chcących poznać i propagować polską kulturę.
"Cieszę się, że kilka lat temu w Senacie podjęliśmy decyzję wsparcia finansowego Domu Polskiego w Petersburgu, który tętni życiem. To, że jest on za mały, to dobrze, bo gorzej byłoby, gdyby był za duży, co oznaczałoby, że niewiele osób do niego przychodzi" - powiedział Borusewicz.
Przypomniał, że podczas piątkowego spotkania z wicegubernator Petersburga Ludmiłą Kostkiną poprosił władze miasta o pomoc w przydzieleniu i zaadaptowaniu dodatkowej powierzchni. "Mam nadzieję, że władze Petersburga pomogą nam powiększyć nasz wspólny dom i że będzie on służył coraz większej liczbie zarówno Polaków, jak i osób zainteresowanych polską tradycją i kulturą" - dodał marszałek Senatu.
Zadeklarował też, że pomoc Senatu dla Polaków mieszkających poza granicami kraju nie ustanie. "To są nasi rodacy, którzy podkreślają na każdym kroku, że są Polakami, i w związku z tym będziemy im pomagać i utrzymywać z nimi kontakty, bez względu na to, czy mówią po polsku, czy po rosyjsku" - oświadczył Borusewicz.
Podczas spotkania marszałek wręczył Złoty Krzyż Zasługi Albinie Jegorowej - przewodniczącej organizacji polonijnej "Polonia" w Archangielsku, która obchodzi piętnastą rocznicę utworzenia.
Następnie wraz z przedstawicielami organizacji polonijnych złożył wieńce na grobach polskich i rosyjskich ofiar stalinizmu na Cmentarzu Lewaszowskim na przedmieściach Petersburga.
Wieczorem marszałek będzie uczestniczył w uroczystym koncercie z okazji Dnia Polonii, podczas którego wystąpi wokalistka Anna Maria Jopek.
Andrzej Gajcy (PAP)
agy/ mc/ abe/