# dochodzi informacja o zatrzymanych uczestnikach protestu #
31.01. Moskwa (PAP) - Milicja po raz kolejny uniemożliwiła w niedzielę opozycji zorganizowanie w Moskwie manifestacji w obronie konstytucyjnego prawa do zgromadzeń. Doszło do przepychanek. Zatrzymano około 120 osób. Wśród zatrzymanych są dziennikarze.
Manifestacja miała się rozpocząć o godz. 18 czasu moskiewskiego (16 czasu polskiego) na Placu Triumfalnym w centrum miasta. Siły specjalne milicji OMON otoczyły jednak plac i zatrzymywały wszystkich, którzy próbowali przejść na miejsce planowanego wiecu.
Zatrzymani zostali m.in. lider Ruchu na rzecz Praw Człowieka Lew Ponomariow, szef stowarzyszenia Memoriał Oleg Orłow, przywódcy ruchu Solidarność Borys Niemcow i Ilja Jaszin oraz lider zdelegalizowanej Partii Narodowo-Bolszewickiej Eduard Limonow.
W demonstracji uczestniczyło około 700 osób.
Podobne akcje opozycji zapowiedziano na ten dzień m.in. w Krasnojarsku, Irkucku, Omsku, Murmańsku, Astrachaniu, Petersburgu.
We Władywostoku, na Dalekim Wschodzie Rosji, w pikiecie w obronie prawa do zgromadzeń, zapisanego w artykule 31. konstytucji Federacji Rosyjskiej, wzięło udział 20 osób. Uczestnicy mieli zgodę lokalnych władz na tę akcję. Milicja nie interweniowała. Próbowała jedynie nakłonić demonstrujących do usunięcia plakatu wymierzonego w prezydenta i premiera.
Szef Głównego Urzędu Spraw Wewnętrznych w Moskwie, generał Władimir Kołokolcew za pośrednictwem radia Echo Moskwy ostrzegał, że milicja nie dopuści do manifestacji w stolicy. Podkreślał przy tym, że metody stosowane przez jego podwładnych przy rozpędzaniu demonstrantów są humanitarne.
Opozycja w Moskwie próbowała już zorganizować podobne manifestacje 31 marca, 31 maja, 31 lipca, 31 sierpnia, 31 października i 31 grudnia 2009 roku. Za każdym razem oddziały specjalne OMON-u brutalnie rozpędziły demonstrujących i zatrzymywano od 25 do 70 osób.
Podczas grudniowej akcji OMON aresztował 82-letnią Ludmiłę Aleksiejewą, znaną dysydentkę z czasów ZSRR, szefową Moskiewskiej Grupy Helsińskiej i współzałożycielkę stowarzyszenia Memoriał. Została zatrzymana i poturbowana, gdy pojawiła się przed choinką na Placu Triumfalnym w stroju Śnieżynki.
Tym razem Aleksiejewa została wyprowadzona przez funkcjonariuszy milicji poza obręb placu. Zatrzymano jednak jej opiekuna.
Jerzy Malczyk (PAP)
mal/ mc/