Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Rosja: Milicjant musi znać hymn i zasady sztucznego oddychania

0
Podziel się:

Poważne zmiany czekają rosyjską milicję, w której szeregach za pół
roku, zgodnie z opublikowanym w czwartek rozporządzeniem szefa MSW, powinni zostać jedynie
zawodowcy o wysokich kwalifikacjach. Milicjanci będą musieli znać na pamięć nie tylko ustawy, lecz
również słowa hymnu, mają też umieć udzielać pierwszej pomocy.

Poważne zmiany czekają rosyjską milicję, w której szeregach za pół roku, zgodnie z opublikowanym w czwartek rozporządzeniem szefa MSW, powinni zostać jedynie zawodowcy o wysokich kwalifikacjach. Milicjanci będą musieli znać na pamięć nie tylko ustawy, lecz również słowa hymnu, mają też umieć udzielać pierwszej pomocy.

Nowe wymagania wobec funkcjonariuszy milicji zawiera rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych Raszida Nurgalijewa, które zamieszcza wraz z komentarzem dziennik rządowy "Rossijskaja gazieta".

Trudno, jak zaznacza gazeta, znaleźć taką sferę życia, gdzie milicjant nie musi być kompetentny; powinien bowiem orientować się w topografii i w sprawach technicznych, umieć uspokoić dziecko, które się zgubiło, i uratować osobę porażoną prądem.

Wszystko to funkcjonariusz musi godzić z głównym swym zajęciem, jakim jest łapanie przestępców - pisze portal internetowy newsru.com, dodając, że we wskazówkach szczegółowo opisano zasady obchodzenia się z bronią i unieszkodliwiania ładunków wybuchowych.

O tym, że MSW poważnie traktuje swoje plany, świadczą wyznaczone terminy wprowadzenia w życie rozporządzenia szefa MSW. Na kursy, które mają podnieść kwalifikacje milicjantów, powinno się przeznaczyć nie mniej niż 500 godzin. Od nauki i wyników na egzaminach będzie zależeć dalsza kariera. Im gorszy wynik, tym mniejsze wynagrodzenie - pisze "Rossijskaja gazieta".(PAP)

mmp/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)