Rosyjska milicja zatrzymała w czwartek w Moskwie dziesiątki demonstrantów, w tym znaną dysydentkę z czasów radzieckich, szefową Moskiewskiej Grupy Helsińskiej i współzałożycielkę Memoriału, 82-letnią Ludmiłę Aleksiejewą.
Aleksiejewa jest tegoroczną współlaureatką przyznawanej przez Parlament Europejski nagrody imienia Sacharowa. Zatrzymano ją, gdy pojawiła się na sylwestrowym nielegalnym wiecu pod choinką w centrum miasta w stroju Śnieżynki. Demonstrację zorganizowano przeciwko łamaniu przez rosyjskie władze konstytucji.
Inna działaczka opozycji Tatiana Łokszyna poinformowała, że Aleksiejewą wkrótce zwolniono, a rzecznik rosyjskiej milicji odmówił skomentowania jej zatrzymania.
"Nie wiem, dlaczego mnie zatrzymano. Jak ja mogłabym stawiać komukolwiek opór" - pytała Aleksiejewa.
Demonstranci krzyczeli: "Precz z putinizmem, wolność dla Rosji". W sumie milicja zatrzymała 50 osób.
Władze Moskwy nie dały zgody na wiec opozycji, tłumacząc, że w tym samym czasie i w pobliżu odbędzie się wiec prokremlowskich zwolenników. (PAP)
jo/ bk/
5400244