Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jerzy Malczyk
|

Rosja: NEGPC i Gazprom: bałtycka rura nie zagrozi środowisku naturalnemu

0
Podziel się:

Trasa Gazociągu Północnego zostaławytyczona w taki sposób, aby nie przebiegała przez miejscazatopienia broni z czasów II wojny światowej - oświadczyła wpiątek Irina Wasiliewa, rzeczniczka prasowa North European GasPipeline Company (NEGPC),rosyjsko-niemieckiej spółki, która będzie budować, a później eksploatować bałtycką magistralę.

Trasa Gazociągu Północnego została wytyczona w taki sposób, aby nie przebiegała przez miejsca zatopienia broni z czasów II wojny światowej - oświadczyła w piątek Irina Wasiliewa, rzeczniczka prasowa North European Gas Pipeline Company (NEGPC), rosyjsko-niemieckiej spółki, która będzie budować, a później eksploatować bałtycką magistralę.

Również sekretarz prasowy prezesa rosyjskiego Gazpromu - Siergiej Kuprijanow zapewnił, iż z ekologicznego punktu widzenia rura ta nie tylko będzie bezpieczna, ale wręcz wywrze korzystny wpływ na ekosystem Morza Bałtyckiego.

Wcześniej premier Szwecji Goeran Persson zapowiedział, że zwróci się do Rosji i Niemiec o przeniesienie trasy planowanego gazociągu na ląd, gdyż jego zdaniem budowa tej magistrali na dnie Morza Bałtyckiego stanowi potencjalne zagrożenie dla środowiska naturalnego w regionie.

Persson oświadczył, iż ma wątpliwości co do słuszności wyboru trasy gazociągu. Szef rządu szwedzkiego ujawnił, że 28 sierpnia poruszy ten temat na spotkaniu z przedstawicielami rosyjsko-niemieckiego konsorcjum (NEGPC - przyp. PAP), uczestniczącego w budowie bałtyckiej magistrali.

NEGPC - to spółka utworzona przez Gazprom oraz niemieckie E.ON i BASF. Rosyjski koncern ma w niej 51 proc. udziałów, a niemieckie - po 24,5 proc. Na czele konsorcjum stoi b. socjaldemokratyczny kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder.

Persson przekazał też, że podczas tego spotkania rozpatrzona zostanie możliwość przeniesienia tej inwestycji na ląd.

"Trasa morskiego odcinka została wytyczona, na ile to było możliwe, jako linia prosta, a następnie skorygowana z uwzględnieniem określonych stref - takich jak odcinki ekologicznie wrażliwe, miejsca zatopienia amunicji i broni chemicznej, rejony działań wojennych, ważne szlaki nawigacyjne oraz inne szczególne strefy, służące celom ekonomicznym lub rekreacyjnym" - poinformowała Wasiliewa, którą cytuje agencja Interfax.

Rzeczniczka NEGPC zapewniła, że ta część Morza Bałtyckiego, przez którą będzie przebiegać gazociąg, zostanie dokładnie zbadana zanim rozpocznie się układanie rury. "Przy projektowaniu, budowie i eksploatacji bałtyckiej magistrali będziemy bezwzględnie brać pod uwagę problemy ekologii i wymogi prawne - zarówno międzynarodowe, jak i narodowe. A także własne wysokie standardy i metody prowadzenia prac, które zdobyły uznanie w świecie" - zadeklarowała Wasiliewa.

Rzeczniczka oświadczyła również, że NEGPC "rozwija i będzie nadal rozwijać aktywny dialog ze wszystkimi upoważnionymi organami w celu wypracowania optymalnych rozwiązań". "Dotrzymujemy najwyższych międzynarodowych standardów ekologicznych w realizacji projektu" - zaznaczyła.

Z kolei Kuprijanow oświadczył, że "za sprawą Gazpromu po raz pierwszy po II wojnie światowej przeprowadzone zostaną kompleksowe badania dużego odcinka dna Morza Bałtyckiego, który następnie zostanie oczyszczony, aby można było ułożyć tam gazociąg".

"Pozwoli to nam wnieść choć niewielki wkład w poprawę sytuacji ekologicznej na Bałtyku, a także lepiej poznać stopień zanieczyszczenia dna Morza Bałtyckiego" - oznajmił Kuprijanow.

W opinii Konstantina Czieriepanowa, analityka kompanii Ray, Man & Gore Securities, którego przytoczyło radio Echo Moskwy, w oświadczeniu Perssona "80 proc. - to lobbizm, a 20 proc. - rzeczywista troska o florę i faunę".

"Z jednej strony, oświadczenie to można traktować jako niepotrzebny przejaw zaniepokojenia o środowisko naturalne. Z drugiej strony - Europejczykom byłoby bardziej na rękę, gdyby gazociąg przebiegał po lądzie. Gazprom byłby wtedy bardziej uzależniony i skłonny do ustępstw w sprawach taryf za gaz, dostaw i kontraktów" - powiedział rosyjski analityk.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)