Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja: Nowi podejrzani w sprawie zabójstwa Politkowskiej

0
Podziel się:

W sprawie zabójstwa Anny Politkowskiej pojawili się nowi podejrzani -
poinformował we wtorek Siergiej Sokołow, zastępca redaktora naczelnego "Nowej Gaziety", w której
pracowała zamordowana dziennikarka.

W sprawie zabójstwa Anny Politkowskiej pojawili się nowi podejrzani - poinformował we wtorek Siergiej Sokołow, zastępca redaktora naczelnego "Nowej Gaziety", w której pracowała zamordowana dziennikarka.

"Z rozmów ze śledczymi zrozumiałem, że w polu ich zainteresowania znalazły się nowe postacie" - oświadczył Sokołow na konferencji prasowej w Moskwie, nie precyzując jednak, kto znalazł się w kręgu podejrzanych.

Przedstawiciel "Nowej Gaziety" podał jedynie, że osoby te nie były dotąd publicznie wiązane z mordem na Politkowskiej.

"Ze zrozumiałych względów nie mogę podać ich personaliów, ani też skomentować sytuacji. Fakt pozostaje jednak faktem" - oznajmił i wyraził nadzieję, że wkrótce osoby te zostaną pociągnięte do odpowiedzialności karnej.

"Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to na ławie oskarżonych zasiądzie więcej osób niż poprzednio. Oczywiście zasiądą one obok tych, które już tam były" - dodał.

Szef "Nowej Gaziety" oznajmił również, że zabójca Politkowskiej ukrywa się w jednym z krajów Unii Europejskiej i że zagraniczne organy ścigania miały już możliwość zatrzymania killera, na przykład w kwietniu tego roku.

W środę mija trzecia rocznica śmierci Politkowskiej, wybitnej dziennikarki, obrończyni praw człowieka i autorki książek o współczesnej Rosji, w tym o wojnie w Czeczenii i autorytarnej polityce Władimira Putina.

Została zastrzelona 7 października 2006 roku, w dniu urodzin Putina, na klatce schodowej swojego moskiewskiego domu, gdy czekała na windę.

W ubiegłym miesiącu Sąd Najwyższy Rosji nakazał przeprowadzenie nowego śledztwa w sprawie zabójstwa dziennikarki.

W lutym tego roku Moskiewski Okręgowy Sąd Wojskowy, kierując się werdyktem ławy przysięgłych, uniewinnił trzech mężczyzn oskarżonych o udział w mordzie na Politkowskiej i czwartego, którego łączono z tą sprawą.

Według aktu oskarżenia, dwaj Czeczeni - bracia Dżabrail i Ibrahim Machmudow, pomogli zabójcy dotrzeć do Politkowskiej, a oficer milicji Siergiej Chadżikurbanow zapewnił mu wsparcie techniczne. Z morderstwem wiązany jest też oficer Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) Paweł Riaguzow.

Wszyscy czterej utrzymują, że są niewinni.

Trzeci z braci Machmudow - Rustam, uznany przez prokuraturę za faktycznego zabójcę, nie został ujęty. Zleceniodawców zbrodni organy śledcze dotychczas nie zidentyfikowały.

Córka zamordowanej - Wiera Politowska - oceniła we wtorek, że "czas upływa i nadzieje na schwytanie organizatorów zabójstwa są coraz mniejsze".

Jerzy Malczyk (PAP)

mal/ mmp/ ro/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)