Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej w piątek wszczął postępowanie sprawdzające w sprawie oskarżeń o pedofilię, które wobec jednego z najpopularniejszych blogerów w Rosji Rustema Adagamowa publicznie sformułowała jego była żona Tatjana Delsal.
Delsal w kilku wypowiedziach dla mediów w Rosji zarzuciła Adagamowowi, że w drugiej połowie lat 90. dopuścił się czynów lubieżnych wobec nieletniej córki ich przyjaciół.
Eksmałżonka Adagamowa utrzymuje, że miało to miejsce podczas ich pobytu w Norwegii. Według Delsal jej mąż po raz pierwszy zgwałcił dziewczynkę, gdy miała 12 lat. Później przez kilka lat ją molestował. "Ona się go bała. On jest silnym manipulatorem" - oświadczyła była żona blogera.
Delsal twierdzi, że ofiara poskarżyła się lekarzom na przemoc seksualną ze strony Adagamowa dopiero, gdy skończyła 16 lat. Eksmałżonka dodała, że norwescy lekarze bez zgody zainteresowanej nie mogli przekazać tych informacji policji lub jej rodzicom, gdyż formalnie była ona już wtedy osobą pełnoletnią.
Jak utrzymuje Delsal, molestowana zgłosiła się do niej w czerwcu 2012 roku i opowiedziała o swoich dramatycznych przeżyciach.
51-letni Adagamow, grafik i fotograf, zaprzecza tym oskarżeniom. Jednocześnie informuje, że nie będzie się sądzić z byłą żoną. "Proszę zrozumieć, że jestem mężczyzną i nie mogę mówić źle o byłej małżonce. Przeżyłem z nią 20 lat. Dlatego będę milczeć" - napisał na Twitterze.
Adagamow mieszkał w Norwegii 10 lat, od połowy lat 90. Ma podwójne obywatelstwo - Rosji i Norwegii. Jego małżeństwo z Delsal rozpadło się w 2011 roku z jej inicjatywy.
W 2012 roku był on jednym z organizatorów wielotysięcznych wystąpień w Moskwie przeciwko powrotowi Władimira Putina na Kreml. W październiku został wybrany do opozycyjnej Rady Koordynacyjnej, która wypracowuje strategię działania dla oponentów Putina.
Z Moskwy Jerzy Malczyk (PAP)
mal/ mc/
