Od czasu upadku ZSRR w 1990 roku spożycie narkotyków wzrosło dziesięciokrotnie i jest średnio osiem razy większe niż w UE - poinformował w środę dyrektor rosyjskiej Federalnej Służby Kontroli Obrotu Narkotyków Wiktor Iwanow.
"Blisko 30 tysięcy osób umiera co roku w Rosji z powodu stosowania środków odurzających, czyli osiem razy więcej niż w całej Unii Europejskiej. W większości są to ludzie młodzi" - powiedział Iwanow, cytowany przez agencję Interfax.
Jak zaznaczył na spotkaniu krajowego komitetu do walki z narkotykami, po krótkim okresie stabilizacji w latach 2001-2004, narkomanów zaczęło przybywać; w 2005 roku - w kraju oficjalnie wykryto 60 tys. narkomanów, w 2006 roku - 70 tys., w 2007 roku - 78 tys.
Według danych ONZ realna liczba narkomanów w Rosji przekracza 2 mln - przypomina Interfax.
Blisko 90 proc. narkomanów w Rosji bierze heroinę z Afganistanu - poinformował Iwanow.
Rosja ostatnio potępiła wzrost handlu narkotykami z Afganistanu na swoim terytorium; oskarżyła władze w Kabulu i siły międzynarodowe stacjonujące w Afganistanie o nieskuteczność w dziedzinie walki z narkobiznesem, zwłaszcza produkcją opium. (PAP)
cyk/ kar/
5278