Łatwiejsza rejestracja partii politycznych oraz kandydatów na prezydenta. To najważniejsze zmiany jakie szykowane są w systemie politycznym Rosji. Dodatkowo prezydent Dmitrij Miedwiediew poinformował dziś, że wkrótce spotka się z liderami partii politycznych, którym w ostatnich latach odmówiono rejestracji.
Miedwiediew mówił o tym podejmując w swojej rezydencji w Gorkach koło Moskwy liderów wszystkich siedmiu oficjalnie zarejestrowanych partii politycznych: rządzącej Jednej Rosji oraz opozycyjnych - Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej (KPRF), nacjonalistycznej Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji (LDPR), socjalistycznej Sprawiedliwej Rosji, liberalnej Słusznej Sprawy, prokomunistycznych Patriotów Rosji i demokratycznego Jabłoka.
Prezydent zapowiedział, że po środowym spotkaniu prześle do Dumy Państwowej projekt ustawy zmieniającej tryb wyłaniania niższej izby parlamentu. Przypomniał również, że w końcu grudnia przedłożył już projekty ustaw mających uprościć rejestrację partii politycznych, a także kandydatów w wyborach prezydenckich i parlamentarnych. Jeden ze skierowanych do Dumy projektów - jak zaznaczył - przewiduje przywrócenie bezpośrednich wyborów gubernatorów.
Zreformowanie systemu politycznego jest jednym z głównych żądań formułowanych podczas trwających od grudnia wielotysięcznych wystąpień opozycji w Moskwie i innych miastach Rosji w obronie prawa do uczciwych wyborów.
4 grudnia w Rosji odbyły się wybory parlamentarne. Według Centralnej Komisji Wyborczej (CKW) wygrała je kierowana przez premiera Władimira Putina partia Jedna Rosja, zdobywając 49,32 proc. głosów, co przełożyło się na 238 mandatów w 450-miejscowej izbie, tj. większość absolutną. Opozycja zarzuciła władzom fałszerstwa wyborcze. Niektórzy eksperci utrzymują, że rezultat Jednej Rosji został _ poprawiony _ o 10-15 proc.
Po wyborach na ulicach Moskwy i innych miast przeciwko oszustwom demonstrowały tysiące ludzi. Domagali się m.in. uwolnienia wszystkich więźniów politycznych i osób bezprawnie skazanych, unieważnienia rezultatów wyborów do Dumy, zdymisjonowania przewodniczącego CKW Władimira Czurowa, zarejestrowania opozycyjnych partii politycznych, zreformowania systemu politycznego i ordynacji wyborczej, a także przeprowadzenia przedterminowych wyborów parlamentarnych i prezydenckich.
Przed spotkaniem z prezydentem Ziuganow i Żyrinowski zapowiedzieli, że przekażą mu swój protest przeciwko dominacji Putina w kampanii przed marcowymi wyborami prezydenckim. Rano na posiedzeniu plenarnym Dumy liderzy KPRF i LDPR oskarżyli władze o torpedowanie kampanii.
_ - W naszym kraju nie ma uczciwych wyborów, realnej rywalizacji. Jest tylko punkt widzenia premiera, który od dwóch miesięcy nie znika z ekranu telewizyjnego. Ponad 70 proc. czasu antenowego poświęca się na prezentowanie jego działalności _ - oświadczył Ziuganow. _ Pozostali kandydaci zostali wrzuceni do braterskiej mogiły informacyjnej. Ta tragikomedia brzydko pachnie _ - dodał.
Jeszcze ostrzejszy był Żyrinowski, który marcowe wybory prezydenckie określił jako _ gwałt, profanację, komedię i farsę _. Odpowiedzialnością za to obarczył _ centralną komisję antywyborczą _, której celem jest - jak to ujął - _ storpedowanie wyborów prezydenta kraju _.
Przywódca LDPR oskarżył Jedną Rosję o prowokowanie _ marcowej i kwietniowej rewolucji _. Ostrzegł też, że jeśli on i lider KPRF wyprowadzą na ulice swoich ludzi, to władza Jednej Rosji tego nie przetrwa.
Według nieoficjalnych informacji, spotkanie prezydenta z przedstawicielami opozycji pozaparlamentarnej odbędzie się w poniedziałek 20 lutego. Wybory prezydenckie w Rosji wyznaczone są na 4 marca.
Czytaj więcej o protestach w Rosji | |
---|---|
Demokratyzuje wybory, ale nie dla wszystkich Według rosyjskiego radia Echo Moskwy, prezydent chce spotkać się z liderami ugrupowań opozycyjnych. | |
Tłumy wyszły na ulice. Żądają jego dymisji Dziesiątki tysięcy ludzi chcą nowych wyborów parlamentarnych, a w ciągu dwóch lat - nowych wyborów prezydenckich. | |
Żądali odejścia Putina. Rok przywitają w... Policja zatrzymała kilkudziesięciu opozycjonistów, m.in. pisarza Eduarda Limonowa. | |
Pobicia i aresztowania w stolicy Rosji Siły specjalne rosyjskiej policji OMON zatrzymały ponad 250 opozycjonistów, którzy przyszli na plac Triumfalny , aby zaprotestować przeciwko sfałszowaniu wyników wyborów. |