Oenzetowskiemu mediatorowi Marttiemu Ahtisaariemu "nie uda się" na podstawie opracowanego przez siebie planu uregulować statusu Kosowa, gdyż rozwiązanie to "ignoruje" punkt widzenia Serbii - powiedział w czwartek szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow.
"Rozwiązanie tego problemu jest niemożliwe bez wzięcia pod uwagę stanowiska obydwu stron konfliktu: Belgradu i Prisztiny. Ahtissari postanowił je zignorować. Myślę, że mu się nie uda" - oznajmił Ławrow.
W środę prezydent Rosji Władimir Putin wyraził w rozmowie telefonicznej z amerykańskim prezydentem George'em W. Bushem sprzeciw wobec takiego uregulowania sprawy Kosowa, które byłoby sprzeczne ze stanowiskiem Serbii.
Rada Bezpieczeństwa ONZ powinna w kwietniu zacząć obradować nad raportem Ahtisaariego, który zarekomendował przyznanie niepodległości Kosowu, jednak pod międzynarodowym nadzorem. To rozwiązanie zostało skrytykowane przez Serbię i jej tradycyjnego sojusznika - Rosję, lecz poparte przez USA i UE.
Kosowo - formalnie prowincja Serbii z 90-procentową większością albańską - jest od 1999 roku administrowane przez ONZ, po zakończeniu operacji lotniczej NATO, która wymusiła zaprzestanie represjonowania kosowskich Albańczyków przez siły serbskie. (PAP)
jo/ ap/
3884 arch.