Stany Zjednoczone powinny "zamrozić" negocjacje z Czechami i Polską w sprawie tarczy antyrakietowej na "czas zbadania" alternatywy zaproponowanej przez Rosję - ocenił w sobotę cytowany przez agencję ITAR-TASS szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow.
"Trzeba zamrozić rozmieszczenie systemu antyrakietowego w Europie na czas zbadania, przeanalizowania i negocjacji (rosyjsko- amerykańskich) w tej kwestii" - podkreślił Ławrow.
Według ministra Ławrowa plan budowy amerykańskiej tarczy antyrakietowej "może poważnie skomplikować" starania o uregulowanie kryzysu w sprawie irańskiego programu jądrowego.
"Szczegółowa i nieprzerwana praca (nad sprawą irańskiego programu nuklearnego) prowadzona jest w ramach ONZ i Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej - powiedział Ławrow. - Chcielibyśmy, by zakończyła się wyjaśnieniem wszystkich aspektów tego programu" - dodał.
Z ofertą wykorzystania dzierżawionego przez Rosjan u władz Azerbejdżanu radaru wystąpił niespodziewanie w czwartek na szczycie państw G8 prezydent Rosji Władimir Putin. Według niego ta propozycja stanowi alternatywę wobec planowanego przez USA rozmieszczenia elementów tarczy antyrakietowej w Europie Środkowej.
Stacja radarowa w Gabalii leży ok. 100 km na zachód od Baku i ok. 150 km na północ od granicy z Iranem. Amerykańska tarcza miałaby m.in. chronić przed atakiem rakietowym ze strony Iranu.
Według Putina system chroniłby całą Europę, a nie tylko jej wybraną część. W dodatku wykluczałby on możliwość upadku części zestrzelonych rakiet na terytorium krajów europejskich, gdyż szczątki pocisków spadałyby do morza.
Pierwszy etap planu rosyjskiego prezydenta to wspólne użytkowanie przez Rosjan i Amerykanów już istniejącej stacji radarowej w Gabalii.
Amerykańskie plany dotyczące tarczy rakietowej przewidują budowę stacji radarowej w Czechach i wyrzutni pocisków przechwytujących w Polsce. Władze USA prowadzą w tej sprawie negocjacje z Polakami, a Czesi już zgodzili się na radar na swoim terytorium. (PAP)
klm/ ro/ 2226, 2243, 2276, 2284, 2320, arch.