O połowę zwiększyła się od początku tego roku liczba zagranicznych inwestorów zainteresowanych ulokowaniem swoich biznesów w Małopolsce - wynika z analizy przeprowadzonej przez instytucje wspierające inwestorów w regionie.
Trzy instytucje: Małopolska Agencja Rozwoju Regionalnego, Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego oraz Krakowski Park Technologiczny założyły specjalne do obsługi inwestorów Centrum Business in Małopolska (CeBiM).
Jak poinformowała Katarzyna Matoga z Małopolskiej Agencji Rozwoju Regionalnego (MARR), od początku tego roku instytucja ta obsłużyła 35 inwestorów zagranicznych.
"Biorąc pod uwagę proste dane o ilości obsłużonych inwestorów wzrost w stosunku do roku 2009 wynosi około 50 proc." - zaznaczyła Matoga.
Inwestowaniem w Krakowie i Małopolsce zainteresowanych jest po kilka firm z Wielkiej Brytanii oraz Stanów Zjednoczonych. Są także inwestorzy z m.in. Finlandii, Estonii, Hiszpanii, Japonii, Irlandii, Chin, Austrii, a także Rosji i Meksyku.
Najważniejsze potencjalne inwestycje to przedsięwzięcia produkcyjne w takich sektorach jak: motoryzacja, materiały budowlane, przemysł drzewny, poligrafia oraz usługowe - m.in. centra usług wspólnych, call center, informatyzacja, doradztwo. Pojawiło się także zainteresowanie sektorem hotelarskim i gastronomią.
"W tym roku powrócili przedsiębiorcy zainteresowani działalnością produkcyjną na dużą skalę, których w ubiegłym roku było najmniej" - dodała przedstawicielka MARR.
Według niej, gdyby udało się zrealizować tylko część z obsługiwanych przez CeBiM inwestycji, oznaczałoby to stworzenie ok. 1000 nowych miejsc pracy w Krakowie i Małopolsce.
Główne argumenty przemawiające za rozpatrywaniem Małopolski i Krakowa jako miejsca lokalizacji inwestycji - to Specjalna Strefa Ekonomiczna, fakt działania w regionie firm z podobnej branży oraz możliwość pozyskania na działalność funduszy europejskich. (PAP)
rgr/ je/ mow/
