Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rozpoczęło się posiedzenie klubu Ruchu Palikota ws. Nowickiej

0
Podziel się:

W środę po południu zebrał się klub Ruchu Palikota, by dyskutować o
usunięciu z klubu wicemarszałek Sejmu Wandy Nowickiej. Z rozmów PAP z politykami Ruchu wynika, że
Nowicka najprawdopodobniej straci miejsce w klubie RP.

*W środę po południu zebrał się klub Ruchu Palikota, by dyskutować o usunięciu z klubu wicemarszałek Sejmu Wandy Nowickiej. Z rozmów PAP z politykami Ruchu wynika, że Nowicka najprawdopodobniej straci miejsce w klubie RP. *

Politycy Ruchu uważają, że Nowicka zawiodła ich zaufanie i dalsza współpraca byłaby trudna, jeśli nie niemożliwa.

Nowicka powiedziała w środę przed posiedzeniem klubu Ruchu Palikota m.in., że "trochę jej szkoda, że tak to się kończy". "Jeśli chodzi o realizację moich celów politycznych, to jestem przekonana, że będę je realizowała - bez względu na to, w jakiej konfiguracji politycznej" - powiedziała.

Zapewniła, że nie otrzymała propozycji wstąpienia do klubu PO, ani do klubu SLD. "Jestem posłanką niezależną, nigdy nie byłam w żadnej partii, to nie jest moment, aby wstępować do jakiejkolwiek istniejącej partii politycznej" - podkreśliła Nowicka.

W ubiegłym tygodniu Sejm nie zgodził się na odwołanie Nowickiej z funkcji wicemarszałka Sejmu, o co wnioskował klub RP. Jako powód wycofania swej rekomendacji dla Nowickiej i wniosku o jej odwołanie z funkcji wicemarszałka Ruch podawał kwestię przyjęcia przez nią 40 tys. nagrody za 2012 r. przyznanej przez marszałek Sejmu Ewę Kopacz członkom Prezydium Sejmu.

Rzecznik klubowej dyscypliny Wojciech Penkalski poinformował PAP we wtorek, że ma już przygotowany wniosek o odwołanie Nowickiej. Według niego Nowicka zachowała się "skandalicznie", ponieważ nie dotrzymała złożonej klubowi obietnicy, że zrezygnuje z funkcji wicemarszałek Sejmu, jeśli posłowie jej nie odwołają.

Nowicka powiedziała w środę dziennikarzom, że nie kłamała, zapowiadając wcześniej, że zrezygnuje z funkcji wicemarszałka Sejmu. "Nie kłamałam, mam prawo zmienić decyzję, nie jest to sprawa kłamstwa - jestem autonomiczną jednostką, która ma prawo podjąć taką decyzję" - zaznaczyła.

W sprawie Nowickiej klub Ruchu zebrał się już w piątek po głosowaniu, w którym Sejm nie zgodził się na odwołanie Nowickiej. Janusz Palikot mówił wtedy, że będzie rekomendował usunięcie jej z klubu. Posłowie Ruchu podczas piątkowego posiedzenia klubu, wobec deklaracji Nowickiej o woli współpracy, odłożyli decyzję w tej sprawie.

W sobotę doszło do ostrej wymiany zdań między Palikotem a Nowicką. Palikot komentował wypowiedź Nowickiej, która stwierdziła, że ją zastraszał.

"Czytając to podświadomie, czyli psychoanalitycznie, być może Wanda Nowicka chce być zgwałcona, ale to nie ze mną. Ja nie jestem typem człowieka, który się do takiej roboty nadaje" - powiedział w TVN24 Palikot.

"Tej wypowiedzi nie da się skomentować w poważny sposób. Wydaje mi się, że Janusz Palikot przeżył bardzo poważne załamanie nerwowe. Chyba powinien się udać do lekarza jak najprędzej" - odpowiedziała Nowicka Palikotowi na antenie tej samej stacji.(PAP)

ajg/ mrr/ mok/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)