W czwartek po godz. 14 w Belwederze rozpoczęło się drugie posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Spotkanie ma dotyczyć sytuacji po powodzi i rozwiązań prawnych mających zmniejszać skalę szkód w przyszłości.
Do Belwederu na posiedzenie Rady przybył pełniący obowiązki prezydenta marszałek Sejmu Bronisław Komorowski, premier Donald Tusk, ministrowie: spraw wewnętrznych i administracji Jerzy Miller, obrony narodowej Bogdan Klich, spraw zagranicznych Radosław Sikorski, prezes PiS Jarosław Kaczyński, szef SLD Grzegorz Napieralski.
Na obrady nie przybył wicepremier prezes PSL Waldemar Pawlak. Według ministerstwa gospodarki, Pawlak w tym czasie przyjmuje ministra gospodarki i spraw europejskich Brandenburgii.
Początkowo RBN miała omawiać wnioski płynące z katastrofy smoleńskiej. Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski jednak w czwartek podkreślił, że obecnie są pilniejsze sprawy, więc uczestnicy Rady zapoznają się z informacją o sytuacji powodziowej i przygotowaniach do akcji zwalczania jej skutków.
RBN ma także zająć się przygotowanym na wniosek marszałka przez Kancelarię Sejmu projektem specustawy powodziowej. Komorowski zapowiedział w zeszłym tygodniu przygotowanie specustawy hydrotechnicznej, umożliwiającej wykup gruntów pod inwestycje hydrologiczne, takie jak budowa wałów przeciwpowodziowych i zbiorników retencyjnych, oraz zmianę ustawy o gospodarce przestrzennej, tak by uniemożliwić budowanie domów na terenach zalewowych.
Pomysły te po raz kolejny w czwartek skrytykował wicepremier, prezes PSL Waldemar Pawlak. "To nie jest miejsce na to, żeby +pomysłowy Dobromir+ się teraz popisywał jakimiś rozwiązaniami z kapelusza" - mówił na konferencji prasowej w Sejmie wicepremier.
Jak tłumaczył, w przypadku 99 proc. terenów nie ma problemu z gruntami pod inwestycje przeciwpowodziowe. "Tu wywłaszczenia nie mają nic do rzeczy, tu potrzebne są po prostu pieniądze" - przekonywał.
Skrytykował też pomysł zakazu budowy domów i osiedlania się na terenach zalewowych. Tłumaczył, że po to ludzie wymyślili infrastrukturę ochronną, jak wały przeciwpowodziowe czy inne rozwiązania techniczne zabezpieczające, żeby w takich miejscach można były bezpiecznie żyć.
"Nie dość, że ludzie zostali zalani przez wodę, to jeszcze teraz usłyszą w telewizji, że będą mieli zakaz odbudowywania tam domów. To jest niepoważne podejście" - podkreślił.
W skład RBN poza marszałkiem wchodzą, premier, wicepremier, marszałek Senatu, szefowie MON, MSWiA i MSZ, a także szefowie 4 największych partii parlamentarnych.(PAP)
pat/ stk/ par/ mow/
