W sobotę po godz. 12. w Pałacu Prezydenckim rozpoczęło się spotkanie prezydentów Polski i USA Bronisława Komorowskiego i Baracka Obamy z liderami b. opozycji antykomunistycznej i przedstawicielami polskich partii politycznych.
"Spotkanie z polską demokracją" ma dotyczyć przede wszystkim możliwości wykorzystania polskiego doświadczenia z okresu transformacji w innych częściach świata.
W spotkaniu biorą udział m.in.: b. premier Tadeusz Mazowiecki, były marszałek Sejmu Wiesław Chrzanowski, szefowa Polskiej Akcji Humanitarnej Janina Ochojska, marszałkowie Sejmu i Senatu - Grzegorz Schetyna i Bogdan Borusewicz, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, a także przedstawiciele Kancelarii Prezydenta.
Przybyli także liderzy partii politycznych, które mają swoją reprezentację w parlamencie: wiceszefową PO Hannę Gronkiewicz-Waltz, prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, szefa SLD Grzegorza Napieralskiego, prezesa PSL Waldemara Pawlaka i szefową PJN Joannę Kluzik-Rostkowską.
Wbrew wcześniejszym zapowiedziom w spotkaniu z amerykańskim prezydentem nie weźmie udziału były prezydent Lech Wałęsa. "Nie pasuje mi i tylko tyle mogę powiedzieć o tym spotkaniu" - powiedział w piątek PAP. (PAP)
ajg/ eaw/ son/