Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

RPD: brakuje norm żywieniowych dla dzieci

0
Podziel się:

Rzecznik praw dziecka zwrócił się do ministra zdrowia o wydanie
rozporządzenia określającego wymagania żywieniowe dzieci, na podstawie których przygotowywane
byłyby posiłki np. w żłobkach i szkołach. Istnieją normy żywieniowe dla żołnierzy i więźniów -
argumentuje rzecznik.

Rzecznik praw dziecka zwrócił się do ministra zdrowia o wydanie rozporządzenia określającego wymagania żywieniowe dzieci, na podstawie których przygotowywane byłyby posiłki np. w żłobkach i szkołach. Istnieją normy żywieniowe dla żołnierzy i więźniów - argumentuje rzecznik.

Rzecznik praw dziecka Marek Michalak podkreślił w piśmie do ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza, że odbiera od rodziców liczne sygnały o nieprawidłowościach dotyczących jakości żywienia w żłobkach, przedszkolach i szkołach. "Skarżący informują, że dieta jest źle zbilansowana, a przy tym niedostosowana do wieku i potrzeb dziecka. Zgłaszają też zastrzeżenia co do wartości energetycznej posiłków" - napisał RPD.

Przypomniał, że w wystąpieniu z października zeszłego roku proponował już ministrowi zdrowia wprowadzenie norm żywieniowych do stosownych regulacji prawnych. Zwrócił uwagę, że wyniki badań, przeprowadzone przez Państwową Inspekcję Sanitarną województwa śląskiego, dotyczące oceny teoretycznej żywienia w stołówkach w żłobkach, przedszkolach i szkołach, potwierdziły informacje o nieprawidłowościach w żywieniu dzieci.

W połowie placówek posiłki były niedostateczne pod względem wartości energetycznej, stwierdzono też zbyt duży udział energii z tłuszczów, wobec małego udziału energii z węglowodanów, a także niedobór wapnia, żelaza, witaminy C. W diecie dzieci przebywających w żłobkach niedobory stwierdzono we wszystkich skontrolowanych placówkach.

Inspekcja zwracała również uwagę na brak regulacji prawnych, które obligowałyby do stosowania norm żywieniowych dla dzieci.

Rzecznik podkreślił, że istnieją normy, opracowane przez Instytut Żywności i Żywienia, które powinny być wykorzystane przez placówki żywienia zbiorowego, zajmujące się żywieniem dzieci. Jednak nie ma rozporządzenia określającego wymagania obowiązujące przy żywieniu dzieci w tego typu placówkach, dlatego stosowanie norm nie jest obligatoryjne.

W odpowiedzi na zeszłoroczne wystąpienie resort zdrowia poinformował, że w systemie aktów prawnych brak jest umocowania dla podjęcia przez ministra prac legislacyjnych nad projektem rozporządzenia, w którym zawarte będą normy żywienia.

Tymczasem - jak przekonywał RPD - z ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia wynika, iż minister może określić w drodze rozporządzenia wymagania obowiązujące przy prowadzeniu żywienia zbiorowego typu zamkniętego, mając na względzie normy żywienia oraz wymagania zdrowotne.

Ministerstwo zdrowia poinformowało również, że w przepisach nie ma regulacji, określających normy żywienia, czyli zdefiniowania zapotrzebowania organizmu na energię i składniki odżywcze. Tymczasem - wskazał Michalak - na podstawie kodeksu karnego wykonawczego minister sprawiedliwości określił, w drodze rozporządzenia, wartość dziennej normy wyżywienia oraz rodzaje diet wydawanych osobom osadzonym w zakładach karnych i aresztach śledczych, uwzględniając w szczególności wiek, rodzaj wykonywanej pracy, stan zdrowia oraz wpływ warunków izolacji więziennej na zasady żywienia. Podobnie problem został uregulowany przez ministra obrony narodowej w przypadku żołnierzy zawodowych i kandydatów na żołnierzy zawodowych.

Dlatego Michalak poprosił ministra zdrowia o podjęcie działań w celu wydania rozporządzenia, określającego wymagania żywieniowe dzieci, z uwzględnieniem norm żywienia. (PAP)

akw/ bno/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)