Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

RPO upomina się o prawa osób transpłciowych

0
Podziel się:

Rzecznik praw obywatelskich Janusz Kochanowski apeluje o przestrzeganie
przez policjantów praw osób transpłciowych. Zwrócił się w tej sprawie do Komendanta Głównego
Policji Andrzeja Matejuka. RPO proponuje m.in. zorganizowanie szkoleń dla policjantów.

Rzecznik praw obywatelskich Janusz Kochanowski apeluje o przestrzeganie przez policjantów praw osób transpłciowych. Zwrócił się w tej sprawie do Komendanta Głównego Policji Andrzeja Matejuka. RPO proponuje m.in. zorganizowanie szkoleń dla policjantów.

Rzecznik pisze, że do jego biura wpływają skargi od osób transpłciowych (m.in. transseksualiści, transwestyci), które spotkały się z nieżyczliwym i poniżającym zachowaniem ze strony policjantów.

Jak powiedziała PAP w poniedziałek Anna Grodzka z Fundacji Trans-Fuzja, tego rodzaju przypadki nie są częste, ale zdarzają się sytuacje, w których funkcjonariusze policji czy straży miejskiej, legitymując osoby transpłciowe, pozwalają sobie na niestosowne komentarze.

Na podstawie jednej z takich skarg RPO wystąpił do Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gdańsku. Jak wyjaśnia, sprawa dotyczyła "zarzutu nieprzestrzegania regulowanych prawnie procedur oraz przepisów etyki zawodowej podczas podejmowania przez funkcjonariusza czynności służbowych w stosunku do osób transpłciowych". Na podstawie wyjaśnień, które otrzymał w odpowiedzi, Kochanowski stwierdził, że "pewne nieprawidłowości w realizacji procedur wynikały nie z winy funkcjonariusza, który ich dokonywał, ale z braku odpowiedniego przeszkolenia".

Komendant Wojewódzki Policji w Gdańsku zorganizował w związku z tym we współpracy z Kampanią Przeciw Homofobii szkolenia dla funkcjonariuszy uwzględniające specyficzne problemy osób transpłciowych oraz zdecydował się na przesłanie jednostkom policji na terenie województwa pomorskiego wytycznych regulujących sposób postępowania w tego rodzaju sprawach.

Zdaniem rzecznika działania w taj sprawie nie powinny się ograniczyć do województwa pomorskiego.

Dlatego RPO proponuje Komendantowi Głównemu Policji rozważenie zorganizowania podobnych warsztatów na terenie całego kraju oraz opracowania ogólnych wytycznych postępowania w stosunku do osób transpłciowych. "Z pewnością pomocne w tym zakresie mogą być wyspecjalizowane organizacje pozarządowe, które podczas odbywanych ze mną spotkań poświęconych przestrzeganiu praw osób LGBT oferowały pomoc w realizowaniu podobnych inicjatyw" - pisze rzecznik.

KGP ma 30 dni, by odpowiedzieć na pismo RPO.

Zdaniem Grodzkiej sytuację osób transpłciowych mogłoby poprawić także wprowadzenie legitymacji z dwoma zdjęciami, dzięki czemu od razu byłoby wiadomo, dlaczego osoba legitymowana wygląda inaczej niż na zdjęciu w dowodzie osobistym. W zeszłym miesiącu RPO wystąpił do MSWiA z prośbą o rozważanie takiego rozwiązania i apelem o poszanowanie odmienności okaziciela takiej legitymacji przez funkcjonariuszy.

MSWiA jednak nie widzi uzasadnienia dla takiej inicjatywy.

"Jakkolwiek stworzenie osobom transpłciowym możliwości posługiwania się dwuimienną i dwuzdjęciową legitymacją w trakcie dokonywania czynności urzędowych gwarantowałoby ochronę subiektywnych odczuć danej grupy ludzi, to jednak pozostawałoby w sprzeczności z podstawowymi zasadami identyfikacji człowieka, określonymi w przepisach prawa" - napisał wiceminister Witold Drożdż w odpowiedzi na pismo RPO.

Przypomniał, że prawo daje możliwość chirurgicznej i sądowej zmiany płci, co powinno być odzwierciedlone w akcie urodzenia; umożliwia to zmianę imienia i nazwiska. "Nie przewidziano natomiast analogicznych rozwiązań dla osób, które mają poczucie przynależności do innej płci, a z różnych względów nie dokonują zmiany płci" - napisał Drożdż.

Jego zdaniem posługiwanie się legitymacją z dwoma zdjęciami sprowadzałoby się do "niedozwolonego prawem tworzenia - w sposób dowolny i subiektywny - drugiej, równoległej tożsamości". Dodał jednak, że zmiana wizerunku, tak jak zmiana innych danych zamieszczanych w dowodzie osobistym, jest podstawą jego wymiany.

Osoby transpłciowe nie identyfikują się ze swoją płcią. Ludzie określani mianem transpłciowych to głównie transseksualiści i transwestyci. Oprócz nich są także osoby czujące przynależność do obu płci i takie, które nie czują przynależności do żadnej z płci.

Transseksualizm to rozbieżność pomiędzy psychicznym poczuciem płci a biologiczną budową ciała, połączona z silnym pragnieniem korekty ciała, tak aby odpowiadało ono płci odczuwanej przez daną osobę. Natomiast transwestytyzm to skłonność do czasowej identyfikacji z płcią przeciwną, która może wyrażać się chęcią upodobnienia do niej, np. poprzez zakładanie jej ubrań i naśladowanie jej zachowania.(PAP)

akw/ itm/ mag/

prawo
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)