Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ruszył proces Kittela i Gaudena przeciwko Netzlowi

0
Podziel się:

Przeprosin w mediach oraz 50 tys. zł na cel
społeczny domaga się dziennikarz "Rzeczpospolitej" Bertold Kittel
od prezesa PZU Jaromira Netzla za jego sugestie, że Kittel jest
majorem służb specjalnych i pisze "na zlecenie". W piątek przed
Sądem Okręgowym w Warszawie zaczął się cywilny proces w tej sprawie.

Przeprosin w mediach oraz 50 tys. zł na cel społeczny domaga się dziennikarz "Rzeczpospolitej" Bertold Kittel od prezesa PZU Jaromira Netzla za jego sugestie, że Kittel jest majorem służb specjalnych i pisze "na zlecenie". W piątek przed Sądem Okręgowym w Warszawie zaczął się cywilny proces w tej sprawie.

Przed sądem stawiły się obie strony, ale w piątek sąd ograniczył się jedynie do formalnych czynności i wyznaczenia kolejnego terminu na kwiecień.

Netzel, który chce oddalenia pozwu, złożył w piątek w sądzie odpowiedź na pozew i tzw. powództwo wzajemne, w którym - podobnie jak strona przeciwna - domaga się przeprosin oraz pieniędzy. Sąd wyłączył pozew Netzla do odrębnego postępowania, bo składający go prezes PZU nie uiścił stosownej opłaty sądowej.

Kittel, a także były naczelny "Rzeczpospolitej" Grzegorz Gauden, który razem z nim pozwał Netzla, odnoszą się do konferencji prasowej prezesa PZU z sierpnia zeszłego roku, gdy Netzel - odpowiadając na postawione mu w gazecie zarzuty - sugerował, że Kittel jest majorem służb specjalnych, że ma nielegalne konto za granicą i zadawał pytanie, "na czyje zlecenie jest (Netzel - PAP) niszczony".

Oprócz zorganizowania konferencji prasowej Netzel wykupił też ogłoszenia prasowe, wydrukowane przez "Nasz Dziennik" i "Puls Biznesu", w których powtarzał swoje zarzuty, pytając Kittela m.in. o to, jakie wpływowe osoby zleciły mu zadanie "zniszczenia" Netzla, z jaką firmą związane są te osoby, jakim budżetem dysponuje Kittel przy realizacji zadania, jakie korzyści proponował swoim rozmówcom, zbierając materiały na temat prezesa PZU, oraz czy informował redakcję "o metodach, jakimi się posługuje".

We wcześniejszych publikacjach "Rzeczpospolitej" na temat Netzla Kittel napisał m.in., że przez prawie 30 lat obecny prezes PZU współpracował z oskarżonym o wyłudzenia i podejrzewanym o pranie brudnych pieniędzy Jerzym B., a w historii ich znajomości przewijają się upadłości różnych firm i wyłudzony kredyt bankowy. (PAP)

wkt/ pz/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)