Przed Sądem Okręgowym w Białymstoku rozpoczął się w piątek proces 46-letniego Krzysztofa B., oskarżonego m.in. o wielokrotne gwałty na córce z użyciem przemocy i gróźb, psychiczne i fizyczne znęcanie się nad rodziną oraz wykorzystywanie stosunku zależności.
Prokurator odczytał akt oskarżenia - dowiedziała się PAP ze źródeł sądowych. Ze względu na dobre obyczaje i interes osób pokrzywdzonych sąd utajnił proces jeszcze przed odczytaniem zarzutów przez prokuratora.
Na ławie oskarżonych zasiada też trzech innych mężczyzn, którzy zostali oskarżeni o udział w najściu na dom narzeczonego córki Krzysztofa B., do którego uciekła.
Krzysztof B. został zatrzymany we wrześniu 2008 roku, gdy jego żona wraz z córką, obecnie 22-letnią, po wielu latach milczenia, zawiadomiły policję w Siemiatyczach. Dziewczyna zeznała, że była wykorzystywana przez ojca i urodziła dwoje dzieci, a ojciec zmusił ją, by zostawiła je w szpitalu. (PAP)
rof/ itm/ jbr/