Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rzecznik Annana: misja przygotowawcza ONZ już w Syrii

0
Podziel się:

#
dochodzi informacja o przyjeździe misji przygotowawczej ONZ do Damaszku i o zgodzie na rozszerzenie
działalności MKCK
#

# dochodzi informacja o przyjeździe misji przygotowawczej ONZ do Damaszku i o zgodzie na rozszerzenie działalności MKCK #

05.04. Genewa (PAP/AP,Reuters,AFP) - Rząd Syrii twierdzi, że zaczął wycofywać swe wojska z trzech miast kraju - podał w czwartek rzecznik przedstawiciela ONZ i Ligi Arabskiej ds. konfliktu syryjskiego Kofiego Annana, Ahmad Fawzi. Dodał, że do Damaszku przybyła już misja przygotowawcza ONZ.

Zadaniem 10 lub 11 ekspertów, którymi kieruje norweski generał Robert Mood, jest wynegocjowanie z władzami Syrii warunków przysłania do kraju od 200 do 250 obserwatorów ONZ. Udadzą się oni do Syrii po 10 kwietnia, by nadzorować zawieszenie broni.

Wcześniej Fawzi informował, że Annan oczekuje, iż rozejm ten nastąpi najpóźniej w 48 godzin po 10 kwietnia. "Oczekujemy, że 10 kwietnia rząd syryjski zakończy wycofywanie żołnierzy" z miast - powiedział Fawzi dziennikarzom w Genewie. Dodał, że od tego momentu obie strony konfliktu, zarówno rząd jak i opozycja, będą miały 48 godzin na zakończenie wszelkich działań zbrojnych.

Przedstawiciele reżimu Baszara el-Asada twierdzą, iż już zaczęli wycofywać wojska z niektórych terenów. Wyliczyli trzy miasta: Dara, Idlib i Zabadani - powiedział Fawzi, dodając, że obecnie trwają próby zweryfikowania tych informacji.

Według Fawziego państwa członkowskie ONZ zostały poproszone o przysłanie żołnierzy, którzy będą ochraniać misję obserwatorów. Nieuzbrojeni obserwatorzy będa wysyłani do Syrii stopniowo.

Aby wysłać misję ONZ konieczna będzie podstawa prawna w postaci rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ. Tymczasem jej przyjęcie nie jest przesądzone, zważywszy, że Rosja i Chiny, dysponujące w tym gremium prawem weta, już dwa razy zawetowały rezolucje o sytuacji w Syrii.

Fawzi poinformował też, że Annan 11 kwietnia odwiedzi Teheran, by prowadzić rozmowy z irańskimi władzami na temat Syrii. Iran jest głównym sojusznikiem reżimu Asada.

Tymczasem Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża (MKCK) podał, że Syria zgodziła się, aby organizacja rozszerzyła swoją działalność w tym kraju.

"Oznacza to, że będziemy musieli w szybkim tempie zwiększyć nasze zasoby ludzkie i możliwości logistyczne" - napisał szef MKCK Jakob Kellenberger w oświadczeniu wydanym pod koniec swojej wizyty w Damaszku, gdzie spotkał się z kilkoma syryjskimi ministram.

MKCK osiągnął też porozumienie z władzami w Damaszku co do procedury, pozwalającej mu zażądać wprowadzenia przerwy w walkach na pewnym terenie. Umożliwi to ewakuację rannych i dostarczenie pomocy - powiedział rzecznik MKCK Hiszam Hassan.

Przedstawiciele MKCK wznowią wizyty w ośrodkach zatrzymań, na co Damaszek nie zezwalał od września 2011 r. Planowana jest wizyta w więzieniu w Aleppo (Halab).

Syryjscy działacze praw człowieka informują, że w Syrii trwa w czwartek ofensywa sił rządowych na miasta. Do starć doszło m.in. w Dumie, 12 km od Damaszku. W mieście słychać wybuchy i odgłosy strzałów z broni maszynowej. Z kilku budynków unosi się dym. Aktywiści opisują operacje wojsk syryjskich w tym rejonie jako najgwałtowniejsze od wybuchu w marcu 2011 roku powstania przeciwko Asadowi.

Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka w wyniku konfliktu wewnętrznego w Syrii zginęło ok. 10 tys. ludzi. (PAP)

jhp/ kar/

11145998 11146064 11145974 11146131 11147216 11146782

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)