Była księgowa Teatru Maska i Muzeum Dobranocek w Rzeszowie Edyta P. została oskarżona o przywłaszczenie z kont obu instytucji ponad 800 tys. zł. Akt oskarżenia w tej sprawie został we wtorek skierowany do Sądu Okręgowego w Rzeszowie.
Według aktu oskarżenia b. księgowa przywłaszczyła na szkodę teatru ponad 775 tys. zł i ponad 47 tys. zł na szkodę Muzeum Dobranocek.
Jak poinformował PAP zastępca prokuratora rejonowego dla miasta Rzeszów Łukasz Harpula, kobieta, aby ukryć swój proceder, fałszowała dokumentację księgową i posługiwała się sfałszowanymi dokumentami.
"Podrabiała m.in. kserokopie wyciągów bankowych, fałszowała bilanse, podrabiała faktury, aby ukryć manko w kasie" - wyjawił Harpula. Dodał, że proceder w Teatrze Maska trwał w latach 2004-2010, a w Muzeum Dobranocek - w 2009 roku.
Edyta P. odmówiła składania wyjaśnień, częściowo jednak przyznała się do zarzucanych jej czynów. Jak stwierdziła, kwota przez nią przywłaszczona była znacznie niższa. Grozi jej do 15 lat pozbawienia wolności.
Była księgowa została zatrzymana w lutym 2010 r.. Prokuratura zastosowała wobec niej poręczenie majątkowe w wysokości 20 tys. zł oraz dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju.
Ponadto w celu zabezpieczenia obowiązku naprawienia szkody majątkowej wydano zakaz sprzedaży należącego do niej mieszkania.
Zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa skierował do prokuratury dyrektor Teatru Maska w Rzeszowie Antoni Borek; on też zwolnił dyscyplinarnie Edytę P. pracującą od 22 lat w księgowości.
Edyta P. przyznała się wtedy do wyprowadzenia z kont obu instytucji ponad 400 tys. zł - około 376 tys. zł z Teatru Maska i 29 tys. zł z Muzeum Dobranocek. Wówczas obiecała też, że zwróci pieniądze. Jednak prokuratura zleciła szczegółową kontrolę, która wykazała, że przywłaszczona kwota jest znacznie wyższa.
Teatr Maska, w którym są przedstawienia dla najmłodszych, i Muzeum Dobranocek mają wspólną dyrekcję i księgowość. (PAP)
api/ abr/
