Badania genetyczne potwierdziły, że ekshumowane 26 stycznia w Płocku zwłoki to ciało Krzysztofa Olewnika.
W Prokuraturze Apelacyjnej w Gdańsku rodzina Krzysztofa Olewnika zapoznała się z wynikami badań, dotyczących m.in. tożsamości szczątków Krzysztofa Olewnika. Kilkadziesiąt minut później ujawnił je minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski.
W prokuraturze pojawili się: ojciec Krzysztofa - Włodzimierz Olewnik, siostra - Danuta Olewnik-Cieplińska oraz pełnomocnik rodziny mecenas Ireneusz Wilk.
_ Do tej pory było tak, że cały czas mieliśmy nadzieję; jakaś tam nadzieja była (że ciało pochowane w Płocku nie jest ciałem Krzysztofa - dop. PAP) _ - powiedziała Danuta Olewnik. Siostra zamordowanego syna biznesmena dodała, że w czasie całej drogi z Płocka rodzinie towarzyszyły ogromne emocje. - _ Jaki by nie był wynik badania, musimy to przyjąć _ - mówiła.
Kwiatkowski: Sprawa Olewnika jest wyjątkowa
Jak podkreśla minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski (na zdjęciu z zastępcą prokuratora apelacyjnego w Gdańsku Zbigniewem Niemczykiem) bardzo drobiazgowe badania szczątków Krzysztofa Olewnika.zostały wykonane z nadzwyczajna starannością. - _ Niektóre ze śledztw urastają do rangi symbolu. Przez ich pryzmat społeczeństwo dokonuje oceny wymiaru sprawiedliwości. takim symbolem ostatnich lat stała się sprawa uprowadzenia Krzysztofa Olewnika _ - podkreśla minister.
Zdaniem Kwiatkowskiego przeprowadzenie badań było wyjątkowo trudne. Głównie ze względu na upływ czasu. Dlatego powtarzano je wielokrotnie, by mieć absolutną pewność, co do ich wyników. - _ Ich pewność wynosi 1 do 180 milionów. Dlatego potraktujmy te wyniki jako ostateczne _- apeluje minister.
Ekshumacja miała wyjaśnić, czy pochowany to na pewno Olewnik
Badania zwłok Krzysztofa Olewnika, w tym genetyczne, przeprowadzono w Zakładzie Medycyny Sądowej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego po ekshumacji, która miała miejsce na cmentarzu w Płocku pod koniec stycznia. Badania te miały posłużyć m.in. do ponownego, ostatecznego ustalenia, czy jest to ciało Krzysztofa Olewnika.
Ekshumacja szczątków została przeprowadzona za zgodą prokuratury na wniosek samej rodziny zabitego, która zdecydowała się na ten krok po zapoznaniu się z dowodami zgromadzonymi przez gdańską Prokuraturę Apelacyjną.
Jak podkreślał w styczniu szef gdańskiej prokuratury Zbigniew Niemczyk uwzględnienie wniosku o ekshumacjęnie oznaczało jednoznacznego zakwestionowania tożsamości zwłok Krzysztofa Olewnika. Dodał, że _ z uwagi na ujawnione nieprawidłowości w procedurze identyfikacji zwłok, należy przeprowadzić ekshumację oraz ponowić badania genetyczne _.
ZOBACZ TAKŻE:
PORWANIE I ŚMIERĆ KRZYSZTOFA OLEWNIKA
