Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sąd: gen. Karolkiewicz zniesławiony, ale sprawa warunkowo umorzona

0
Podziel się:

B. prezes Światowego Związku Żołnierzy AK Stanisław Karolkiewicz został
zniesławiony przez małżeństwo Knoblów, którzy twierdzili m.in., że denuncjował do UB ludzi
zaangażowanych w działalność niepodległościową - uznał we wtorek stołeczny sąd, warunkowo umarzając
sprawę.

B. prezes Światowego Związku Żołnierzy AK Stanisław Karolkiewicz został zniesławiony przez małżeństwo Knoblów, którzy twierdzili m.in., że denuncjował do UB ludzi zaangażowanych w działalność niepodległościową - uznał we wtorek stołeczny sąd, warunkowo umarzając sprawę.

Chodzi o pisma jakie w 2004 r. przebywający w Kanadzie Teresa i Zdzisław Knobel rozsyłali do ówczesnego szefa MON Jerzego Szmajdzińskiego i organizacji kombatanckich a zawierające m.in. takie zarzuty. Gen. Karolkiewicz (zmarły w styczniu 2009 roku) wytoczył małżeństwu Knobel proces z oskarżenia prywatnego.

Według art. 212 kodeksu karnego za zniesławienie grozi do 2 lat więzienia.

Córka generała Małgorzata Złotorowicz domagała się przeprosin i opublikowania w prasie oświadczenia, że informacje zawarte w listach są nieprawdziwe. Strona powodowa chciała też by oskarżeni wypłacili 100 tys. zł nawiązki na rzecz Federacji Stowarzyszeń Weteranów Walk o Niepodległość RP.

We wtorek Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście uznał, że oskarżeni popełnili zarzucane im czyny, jednak ze względu na fakt, iż nigdy dotąd nie byli karani, sprawa została warunkowo umorzona na 2-letni okres próby. Teresa i Zdzisław Knobel mają zapłacić po 5 tys. zł na rzecz hospicjum oraz zwrócić córce Karolkiewicza koszty postępowania sądowego.

Sędzia Adam Grzejszczak w słownym uzasadnieniu podkreślił, że w tej sprawie pojawiło się wiele poszlak i dowodów, ale nie takich by kategorycznie potwierdzić przypisywane Karolkiewiczowi zarzuty. "Knoblowie poza garścią pomówień nie przedstawili żadnych dowodów obciążających Karolkiewicza" - powiedział sędzia.

Przypomniał, że do akt sprawy dołączono m.in. dokumenty z Instytutu Pamięci Narodowej, który przyznał Karolkiewiczowi status pokrzywdzonego.

Córka generała powiedziała PAP po rozprawie, że mimo, iż nie jest zadowolona z wyroku sądu rejonowego, to nie będzie się od niego odwoływać.

Ani oskarżonych, ani ich pełnomocnika, który wcześniej wniósł o oddalenie powództwa, nie było we wtorek w sądzie.

Stanisław Karolkiewicz ps. "Szczęsny" od września 1939 r. działał w antysowieckiej partyzantce na terenach zajmowanych przez ZSRR. W latach 1940-1941 był więźniem NKWD w Białymstoku i Twierdzy Brzeskiej. Wolność odzyskał po wybuchu wojny niemiecko-sowieckiej. Był żołnierzem Armii Krajowej. Dowodził m.in. akcją odwetową na terenie Prus Wschodnich, gdzie oddział AK rozbroił posterunki niemieckiej policji i żandarmerii.

Po wojnie kierował komórką kontrwywiadowczą WiN w Warszawie. Aresztowany wraz żoną przez UB w 1946 r. poddany został brutalnemu śledztwu. W 1947 r. został skazany na karę 13 lat więzienia. Na przełomie 1947 i 1948 r. spędził kilka miesięcy w jednej celi z Władysławem Bartoszewskim.

Zwolniony w październiku 1955 r. powrócił do Warszawy. Od 1985 r. kierował Fundacją Ochrony Zabytków, zajmującą się przywracaniem śladów polskiej kultury na Kresach Wschodnich m.in. w Żółkwi pod Lwowem oraz budową cmentarzy wojennych żołnierzy AK.

W 1989 r. był współzałożycielem Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, a w latach 1995-2005 jego prezesem. Od 2001 r. przewodniczył Federacji Stowarzyszeń Weteranów Walk o Niepodległość Rzeczypospolitej Polskiej. Odznaczony został Orderem Virtuti Militari, dwukrotnie Krzyżem Walecznych i Złotym Krzyżem Zasługi z Mieczami. W 2006 r. prezydent Lech Kaczyński mianował go na stopień generała brygady. Karolkiewicz zmarł 22 stycznia 2009 roku. Miał 90 lat.(PAP)

gdy/ wkr/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)