Warszawski Sąd Okręgowy oddalił we wtorek złożony w trybie wyborczym wniosek kandydatki PO na prezydenta stolicy o sprostowanie informacji z gazetki wyborczej PiS. W gazetce napisano, że Hanna Gronkiewicz-Waltz chce "zastopować rozbudowę" oczyszczalni ścieków "Czajka".
Sąd uznał, że wniosek złożony przeciw komitetowi PiS jest bezzasadny.
Komitet wyborczy kandydatki PO domagał się oprócz sprostowania, także przeprosin.
W gazetce napisano, że "jeżeli w ciągu czterech lat nie zakończy się modernizacja oczyszczalni ścieków +Czajka+, to z kieszeni warszawiaków trzeba będzie wyrzucić w błoto dwa i pół miliarda złotych; tymczasem Hanna Gronkiewicz-Waltz chce zastopować rozbudowę".
Zdaniem PO, to nieprawda, bo "Hanna-Gronkiewicz-Waltz nigdy nie sprzeciwiała się modernizacji, w tym modernizacji skutkującej rozbudową, oczyszczalni ścieków +Czajka+". "Pani Hanna Gronkiewicz- Waltz zamierza zintensyfikować proces oczyszczania ścieków poprzez wyszukanie kolejnej lokalizacji dla tego typu przedsięwzięcia obsługującego lewobrzeżną cześć Warszawy" - napisano w pozwie.
Sąd uznał, że opublikowane w gazetce informacje są prawdziwe, bo "naturalną konsekwencją poszukiwania nowej lokalizacji dla inwestycji" jest jej zastopowanie.
Komitet wyborczy kandydatki PO zapowiada złożenie odwołania. "Uważamy, że sztab Kazimierza Marcinkiewicza posługuje się metodami godnymi polityka partii Prawo i Sprawiedliwość, która traktuje swoją nazwę nader instrumentalnie" - napisano w oświadczeniu komitetu PO.
Szef sztabu wyborczego Kazimierza Marcinkiewicza Konrad Ciesiołkiewicz powiedział PAP, że "uzasadnienie sądu było jednoznacznie, nawet bardziej jednoznaczne niż to co napisano w gazetce". Jego zdaniem, pozew PO wynika ze strategii wyborczej tej partii i był obliczony na atakowanie PiS.
Zgodnie z ordynacją wyborczą do samorządu, odwołanie musi być złożone w ciągu 24 godzin. (PAP)
stk/ ura/ jra/
