Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Sąd ostateczny" od 31 grudnia w Teatrze Studio

0
Podziel się:

O problemie winy, kary i samousprawiedliwianiu się - "Sąd ostateczny"
Oedoena von Horvatha w reżyserii Agnieszki Glińskiej od 31 grudnia w warszawskim Teatrze Studio. W
rolach głównych Łukasz Simlat, Paweł Wawrzecki i Dorota Landowska.

O problemie winy, kary i samousprawiedliwianiu się - "Sąd ostateczny" Oedoena von Horvatha w reżyserii Agnieszki Glińskiej od 31 grudnia w warszawskim Teatrze Studio. W rolach głównych Łukasz Simlat, Paweł Wawrzecki i Dorota Landowska.

"Jesteśmy świadkami katastrofy kolejowej w małym miasteczku, gdzie pociągi czasem się zatrzymują, czasem nie. Naczelnikiem stacji jest człowiek bardzo obowiązkowy i sumienny. Rzecz dzieje się w miasteczku, w którym wszyscy wiedzą o sobie wszystko i każdy jest przekonany o wielkości i wspaniałości naczelnika. Dochodzi do katastrofy kolejowej, którą wszyscy widzieli i wszyscy wiedzą jak się ona odbyła. Pod wpływem rozmaitych wersji - bowiem relacji pojawia się ogromna liczba - mieszkańcy nie dają wiary, że naczelnik Tomasz Hudetz jest faktycznym sprawcą wypadku. To staje się przyczynkiem do badania dusz ludzkich i sposobów funkcjonowania społeczeństwa" - powiedział PAP Paweł Wawrzecki, odtwórca roli Oberżysty.

"Wszystkie moje sztuki to tragedie, które stają się komiczne przez to, że są niesamowite" - powiedział o swojej sztuce Oedoen von Horvath, austriacki dramatopisarz i prozaik. W swojej twórczości podejmował tematy socjologiczno-polityczne, atakując przy tym postawy drobnomieszczańskie a także - w późnych latach kariery - problem faszyzmu i postawę jednostki w nowoczesnym społeczeństwie.

Reżyserka Agnieszka Glińska podkreśla aktualność napisanej w 1936 roku sztuki: "Horvath napisał swoją opowieść trzy lata przed wybuchem drugiej wojny światowej, umieścił ją w małym, prowincjonalnym miasteczku, ale pytania, które w tej historii postawił nabierają aktualności z każdym następnym pokoleniem i są to pytania istotne - o winę, karę i odpowiedzialność za swoje czyny" - stwierdziła Glińska.

"Uniwersalność tej sztuki leży w umiejętności obserwacji społeczeństwa, którą Horvath zawarł w tej sztuce w taki sposób, że mam wrażenie jakby od 1936 roku nic się na świecie nie zmieniło. Ciekawe, co napisałby w latach powojennych, niestety tragiczny wypadek zakończył jego życie w 1938 roku (pisarz zginął w Paryżu, uderzony gałęzią w trakcie burzy - PAP). Jego sztuka pokazuje jak łatwo przychodzi nam przesuwanie granic poczucia winy - nawet jeśli faktycznie ją popełniliśmy. Przecież to nie było nic znaczącego - usprawiedliwiamy się. Czasem od jednej, błahej rzeczy ważą się ludzkie losy" - powiedział PAP Łukasz Simlat, odtwórca roli Tomasza Hudetza, naczelnika stacji.

W rolach głównych wystąpią: Łukasz Simlat, Dorota Landowska, Krzysztof Stroiński, Paweł Wawrzecki, Agnieszka Pawełkiewicz, Grzegorz Daukszewicz, Monika Krzywkowska i Elżbieta Piwek. Reżyseria i adaptacja: Agnieszka Glińska, scenografia: Agnieszka Zawadowska, muzyka: Ygor Przebindowski. (PAP)

pj/abe/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)