Zrzeszeni w Społecznym Komitecie "STOP Odkrywce" samorządowcy i mieszkańcy terenów koło Legnicy, na których występują złoża węgla brunatnego, są przeciwni przygotowywanym zmianom w prawie geologicznym, zmuszającym samorządy do ochrony złóż.
Przygotowany przez rząd projekt, nad którym toczą się prace w Sejmie, zakłada m.in. wywłaszczenie nieruchomości w związku z budową kopalń, nakazuje samorządom wpisywanie złóż kopalin do planów zagospodarowania przestrzennego oraz wyłącza samorządy i organizacje społeczne z procesu udzielania koncesji i utrudnia ich zaskarżenie.
Samorządowcy podkreślali w czwartek na konferencji prasowej w Warszawie, że zmiany prawa zmuszające samorządy do ochrony udokumentowanych i perspektywicznych złóż doprowadzą do degradacji ich gminy. Na terenach złóż nie będzie można prowadzić żadnych inwestycji. W razie powstania odkrywkowej kopalni węgla oprócz domów zniszczeniu ulegnie cała, wysokorozwinięta na tym terenie infrastruktura techniczna, którą gminy budowały i remontowały od wielu lat.
W czwartek przedstawiciele komitetu "STOP Odkrywce" uczestniczyli w Ministerstwie Gospodarki w seminarium z udziałem wicepremiera Waldemara Pawlaka, dotyczącym rozwoju górnictwa. Komitet protestuje przeciw wpisaniu odkrywki pod Legnicą do rządowej polityki energetycznej państwa do 2030 r. Przypominali, że mieszkańcy w ważnym referendum opowiedzieli się przeciw tej inwestycji.
We wtorek KGHM poinformował, że nie będzie uczestniczył w budowie kopalni odkrywkowej na tym terenie. W grudniu 2008 r. podpisał z Polską Grupą Energetyczną list intencyjny, w którym deklarował udział w takim przedsięwzięciu. KGHM uznał, że odkrywka jest dla niej nieopłacalna i protestują przeciw niej mieszkańcy. Kombinat szuka nowych technologii, interesuje się m.in. projektem zgazowania węgla pod ziemią.
We wrześniu 2009 r. podczas referendów w gminach, na których terenie miałaby powstać kopalnia odkrywkowa (pomiędzy Legnicą, Lubinem i Ścinawą), mieszkańcy opowiedzieli się przeciw takim inwestycjom. W ocenie członków komitetu projektowana nowelizacja prawa geologicznego może być sprzeczna z konstytucją i unijnym prawem, m.in. narusza prawo własności i odbiera gminom możliwość decydowania o ich rozwoju. (PAP)
ago/ bos/ gma/