Stworzenie korytarzy humanitarnych pozwoli funkcjonować syryjskiej opozycji walczącej z siłami reżimu Baszara el-Asada - powiedział w czwartek prezydent Francji Nicolas Sarkozy w radiu Europe 1.
"Baszar el-Asad kłamie. Chce wymazać miasto Hims (na zachodzie Syrii) z mapy tak jak (obalony i nieżyjący już przywódca libijski Muammar) Kadafi chciał zniszczyć Bengazi", które było bastionem opozycji - oświadczył Sarkozy przed spotkaniem w Paryżu ministrów spraw zagranicznych kilkunastu krajów na temat Syrii.
"Zwołaliśmy to spotkanie, żeby zgromadzić wszystkich, którzy nie mogą znieść tego, że dyktator zabija ludzi" - dodał francuski prezydent. W czwartkowym spotkaniu weźmie udział amerykańska sekretarz stanu Hillary Clinton.
Według szacunków ONZ od początku konfliktu, który wybuchł w marcu 2011 roku, w Syrii zginęło już około 9 tys. osób. Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka twierdzi, że śmierć poniosło ponad 11 tys. ludzi. (PAP)
cyk/ ap/
11235362 arch.