Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Sawicki: jasny przekaz programowy rządu - po spotkaniach koalicyjnych

0
Podziel się:

Marek Sawicki (PSL) ocenia, że przemowa premiera Donalda Tuska na sobotniej
konwencji PO była wystąpieniem szefa partii, skierowanym "do wewnątrz PO". Na jasny przekaz
programowy rządu trzeba będzie poczekać do rozmów koalicyjnych PO-PSL - dodaje.

Marek Sawicki (PSL) ocenia, że przemowa premiera Donalda Tuska na sobotniej konwencji PO była wystąpieniem szefa partii, skierowanym "do wewnątrz PO". Na jasny przekaz programowy rządu trzeba będzie poczekać do rozmów koalicyjnych PO-PSL - dodaje.

"Było to wystąpienie do Platformy, polityczne, środowiskowe, natomiast nie było to wystąpienie premiera rządu, a wystąpienie szefa partii" - ocenił Sawicki w rozmowie z PAP. "Dał sygnał do środka, że czas igrzysk się zakończył i teraz wszyscy patrząc sobie w prawo i w lewo, w oczy i w twarz, powinni wziąć się za ręce i do roboty" - dodał.

Zdaniem Sawickiego przemówienie Tuska było "na dużym stopniu ogólności przesłaniem: mam program, mam plan, ale o szczegółach nie mówię". "Są przyjęte strategie - i +Polska 2020+ i +Europa 2020+ plus osiem strategii sektorowych, wiemy w związku z tym, w oparciu o co rząd ma pracować. Teraz kolejni ministrowie, prawdopodobnie już po zaprzysiężeniu będą z premierem poszczególne elementy tego programu prezentować" - zaznaczył polityk Stronnictwa.

Przypomniał, że ludowcy już wcześniej sygnalizowali, iż oczekują "jasnego przekazu programowego na 2 i 7 lat". Dzisiaj Polsce potrzebny jest wiarygodny program na 2 lata i na 7 lat. Nie można oddać tych 450 miliardów euro w zarządzanie ludziom, którzy tak naprawdę nic w życiu nie zbudowali, funkcjonowali tylko w oparciu o krytykę. I pewnie w ramach koalicyjnych spotkań dopiero to wypracujemy. Dzisiaj to nie padło i dobrze, bo takich spotkań i rozmów koalicyjnych na ten temat nie było" - zaznaczył Sawicki.

Ocenił przy tym, że minione 6 lat wspólnych rządów PO i PSL było trudne. "Ale potrafiliśmy utrzymać Polskę, mimo że przy zwolnionym wzroście, to jednak przy wzroście, a nie w recesji" - zauważył.

Dobrze byłoby - mówił - żeby teraz przy zmianie ministra finansów i zmianie stosunku resortu finansów do problemów gospodarczych można było "ten impuls wzrostowy jeszcze mocniej zdynamizować poprzez mądre rozwiązania propaństwowe".

"I tu oczekujemy jasnego otwarcia na rzecz gospodarki, aktywizacji zawodowej, nie tylko i wyłącznie lania betonu" - dodał Sawicki.

Poseł Stronnictwa odniósł się też do sobotniego wystąpienia prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego na posiedzeniu Rady Politycznej Prawa i Sprawiedliwości. "Jarosław Kaczyński zapowiada program prorodzinny, budowę domów i ułatwienia dla pracy, program gospodarczy, tylko problem polega na tym, że ten lider akurat sam jest kawalerem i o ile wiem domu żadnego nie zbudował i z własnej pracy nigdy nie żył - ciągle pracował na etacie. To jest więc taka wiarygodność programu mało istotna" - ocenił Sawicki. (PAP)

mkr/ son/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)