Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Sejm: Na posiedzeniu zespołu Stop ideologii gender - spór o deklarację członkowską

0
Podziel się:

Na pierwszym posiedzeniu parlamentarnego zespołu Stop ideologii gender
posłowie zostali poproszeni o podpisanie deklaracji, w której zobowiązują się m.in., że nie będą
popierać ustawy o uzgodnieniu płci oraz związków partnerskich. Anna Grodzka (TR) uznała, że
dokument ma jej uniemożliwić prace w zespole.

Na pierwszym posiedzeniu parlamentarnego zespołu Stop ideologii gender posłowie zostali poproszeni o podpisanie deklaracji, w której zobowiązują się m.in., że nie będą popierać ustawy o uzgodnieniu płci oraz związków partnerskich. Anna Grodzka (TR) uznała, że dokument ma jej uniemożliwić prace w zespole.

Przewodnicząca zespołu Beata Kempa (SP) zaproponowała w imieniu prezydium, żeby każdy członek zespołu podpisał dokument, w którym deklaruje, że będzie przeciwny m.in. ustawom o uzgodnieniu płci i mowie nienawiści, adopcji dzieci przez pary homoseksualne, związkom jednopłciowym.

Przypomniała, że członkami zespoły mogą być osoby zainteresowane zwalczaniem ideologii gender.

Grodzka oświadczyła, że nie może przyjąć deklaracji i jeśli rzeczywiście ma ona być warunkiem prac w zespole, to nie będzie mogła w nim uczestniczyć.

Podkreśliła jednak, że zapisała się do zespołu w nadziei, że będzie można podczas jego prac dyskutować i pewne rzeczy sobie wyjaśnić.

Zaznaczyła, że nie ma żadnej ideologii gender, jest natomiast konflikt wartości. Oświadczyła, że dla niej ważnymi wartościami są m.in. wiedza i równość. Przekonywała, że jest to wartość, o którą warto walczyć.

Uznała, że dokument przygotowany jest "pod jej kątem", specjalnie po to, by uniemożliwić jej prace w zespole. Wyraziła nadzieję, że mimo niepodpisania deklaracji będzie mogła przychodzić na posiedzenia zespołu.

"Ja nie przyszłam tutaj nauczać, ale również posłuchać" - powiedziała. Zapewniła, że z ogromnym szacunkiem odnosi się do ludzi, którzy nie podzielają jej poglądów.

Kempa uznała, że Grodzka mogłaby być wykluczona, na podstawie regulaminu zespołu, ponieważ jej wcześniejsze działania świadczą o tym, że nie jest zainteresowana zwalczaniem ideologii gender. Dodała, że deklaracja została przygotowana, aby określić, jaki system wartości będzie kierował członkami zespołu.

Podkreśliła, że członkom zespołu chodzi o to, by pogląd, który propagują zwolennicy ideologii gender, który podziela również Grodzka, nie stał się powszechnie obowiązującym.(PAP)

(planujemy kontynuację tematu)

akw/ malk/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)