Utrzymanie mandatów przez samorządowców, którzy spóźnili się ze złożeniem oświadczeń majątkowych bądź oświadczeń o działalności gospodarczej małżonka umożliwia złożony w Sejmie w środę projekt ustawy autorstwa Platformy Obywatelskiej. Sejm musiałby jednak przyjąć te rozwiązania jeszcze na tym posiedzeniu.
Wedłu szefa klubu PO Bogdana Zdrojewskiego, projekt usuwa pewne wady legislacyjne dotyczące dwóch określeń "od wyboru" i "od wyborów", które znalazły się w ustawie o samorządzie terytorialnym i samorządowej ordynacji wyborczej (chodzi o termin składania oświadczeń).
Projekt wprowadza też jeden termin dla złożenia wszystkich możliwych typów oświadczeń majątkowych - czyli 60 dni od dnia złożenia ślubowania.
W projekcie znajduje się zapis umożliwiający anulowanie procedur o pozbawieniu mandatu, które zostały wszczęte, ale jeszcze nie zostały zakończone. "Dotyczyć to będzie - mówił Zdrojewski - także tych samorządowców, którzy odwołali się od decyzji, zgodnie z którą pozbawieni mają być mandatu.
"Obejmie to te osoby, które złożyły oświadczenia, ale nie złożyły ich w terminie. Nie obejmie osób, które nie złożyły wymaganych oświadczeń i ich nie chcą złożyć" - zaznaczył Zdrojewski.
Prawdopodobnie w czwartek Platforma złoży wniosek do Trybunału Konstytucyjnego zaskarżający przepisy trzech ustaw: o samorządzie terytorialnym, samorządową ordynację wyborczą oraz ustawę o bezpośrednim wyborze wójta, burmistrza i prezydenta miasta.
Jak powiedział dziennikarzom wiceszef klubu PO Zbigniew Chlebowski, w trzech ustawach są niejasności dotyczące terminu składania oświadczeń - inny termin dotyczy samorządowca, a inny współmałżonka. Nieczytelne - mówił - są też przepisy o sankcjach za niezłożenie oświadczeń w terminie.
Według znowelizowanej ordynacji wyborczej do samorządów, karą za spóźnienie jest wygaśnięcie mandatu. Jednak w ustawach samorządowych wciąż znajdują się stare regulacje, zgodnie z którymi za spóźnienie grozi jedynie utrata diety.
Zgodnie z przepisami, samorządowcy muszą złożyć kilka dokumentów dotyczących majątku. Na przedstawienie oświadczeń majątkowych mają 30 dni od daty ślubowania, a w przypadku pozostałych dokumentów (np. oświadczenia o działalności gospodarczej małżonka) - 30 dni od dnia wyboru.
Wśród samorządowców zagrożonych utratą mandatu jest prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz (PO). Nie złożyła ona w terminie oświadczenia o działalności gospodarczej męża. Gronkiewicz-Waltz twierdzi, że nie musiała go składać, gdyż mąż nie wykonuje działalności gospodarczej na terenie stolicy.(PAP)
och/ par/ mag/
